Dalej, dalej obiecujcie jak najwięcej. Wy Polacy lubicie brać. Rozumiem, popieram. Ale czy to wystarczy? Czy macie coś w odwodzie? Jakąś dywizję zmechanizowaną na przykład? Oj, chyba nie. A jak warcholstwo – a tfu, tfuDalej
Tag: Kuźma Kuźmicz
Kuźma radzi: alkomatem w Amerykańców, bo nie zakąszają!
No, wreszcie, wreszcie nauczyliście się podstaw dyplomacji. Nie to, że od razu strzelać. Na to przyjdzie czas i na pewno wam pomożemy. Z lekka, troszeczkę, małymi kroczkami: a to alkomat Amerykaninowi przebrzydłemu podstawić, a toDalej
Kuźma radzi: Manewry moskiewskie czas zacząć
Nie i nie! Wojennych ludzi zostawcie w spokoju. Nawet o tym nie myślcie! Nie przyjdziemy, nie przylecimy, na paraszutach nie zeskoczymy. No, chyba że kiedyś poprosilibyście o drużeską pomoc. Ale to się nie kroi, boDalej
Kuźma radzi: nie ma to jak spadochrony
Już Tuchaczewski proponował, żeby spadochroniarzami wroga bić. Ano, przegrał z wielkim Soso, ale przednia idea przetrwała. Teraz rzucacie desant na Brukselę. Tam będzie łatwo. Trochę trudniej u was, na miejscu. Ale spokojnie, wybiorą, mimo wściekłegoDalej
Kuźma radzi: Budujcie pomniki, sklejajcie prezesa!
Co, myślicie że prezes to Szałtaj Bołtaj (po waszemu Humpty Dumpty)? Bo ma problem ze spółką od wieżowców? I co z tego, przecież nie rozleci się na kawałki. A od czego prokuratura? A od czegoDalej
Kuźma radzi: załóżcie nowy Waszyngton, o wy szutniki!
Dokonaliście niemożliwego. Zaczepiliście jednocześnie Izrael, Iran i opinię żydowską na świecie. Nawet Ostap Bender tego by nie potrafił, chociaż mało brakowało, a przeniósłby stolicę Matuszki Rasieji do Wasiuków. Cały świat interesuje się ostatnio Warszawą. ADalej
Kuźma radzi: bierzcie przykład z naszej palestry
Co z waszą adwokaturą? Oto adwokat bezczelny nie chciał zeznawać przed sądem, bo mówi, że tajemnica. Jaka tam tajemnica, skoro i owszem, zeznawać nie może, ale na konkretne pytania odpowiedzieć już musi. I dobrze muDalej
Kuźma radzi: Zostawcie matrioszki w spokoju!
Co tam u was się wyprawia?! Naszego płomiennookiego przyjaciela się czepiacie. Jego młodego asystenta do sizo (jakby kto nie miał rosyjskojęzycznych przyjaciół: do ancla) wsadzacie. A co on biedaczyna zrobił? Nic. Trochę forsy podprowadził, zDalej
Kuźma radzi: nie szarpcie się o pieniądze dla rusycystki!
Taka ładna, a przy tym uczona: rosyjski zna! A wy jej żałujecie tych kilkudziesięciu tysięcy? Ta druga też niezła cziksa, czyli tiołka (po waszemu laska). Jej też żałujecie. Wstyd! Przecież szefowi banku narodowego, który znaDalej