Co, myślicie że prezes to Szałtaj Bołtaj (po waszemu Humpty Dumpty)? Bo ma problem ze spółką od wieżowców? I co z tego, przecież nie rozleci się na kawałki. A od czego prokuratura? A od czego dzielny minister-prokurator?
Owszem, już zaczęliście działania. Przykrywacie wpadkę czym popadnie, warchoł z Brukseli powinien spaść z wysoka. Może mu jakiś procesik wysmażyć? Na przykład wyciągnąć za uszy prezesów państwowych spółek paliwowych, którzy dobrze się mieli za ich rządów, tak samo, jak za waszych o patrioci? No i obiecać ludowi roboczemu wszystko co można i jeszcze więcej: wyprawki do szkoły, fundusze pogrzebowe, miejsce w raju, polowania i grzybobrania naprzemienne (żeby myśliwi nie wystrzelali grzybiarzy).
Co by tu jeszcze? O, mam! Pomnik+ dla każdego! Dowolny.
Кузьма Кузьмич