Szanowałem niezależne poglądy Ryszarda Piotrowskiego na prawną rzeczywistość Polski, oparte o gruntowną wiedzę i twarde przekonania. Wielokrotnie publikowałem w Monitorze jego wypowiedzi, które świadczyły o jego niezależności i osobistej odwadze. Co się zmieniło od 2017 roku, że w youtubowym Kanale Zero zakwestionował neosędziowski status osób, rozstrzygających to, kto jest Prokuratorem Krajowym?

W swoim wystąpieniu, zarejestrowanym w serwisie YouTube i opublikowanym przed zebraniami sędziów 20 kwietnia 2017 roku dr hab. Ryszard Piotrowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego mówił o konstytucyjnie zagwarantowanej niezależności władzy sądowniczej od władz ustawodawczej i wykonawczej.

Komentując projekt zmian sposobu wyboru członków sędziowskiej kurii Krajowej Rady Sądownictwa mówił, że [dotychczas, tj. do 2017 roku] „władza ustawodawcza, czyli politycy, nie ma wpływu na to, kto ma zostać sędzią”. Ten stan uważał za zgodny z konstytucją. Można domniemywać, że dostrzegał niebezpieczeństwo dla porządku prawnego pojawienia się osób przyodzianych w togi sędziowskie, które jednak sędziami nie będą. Nie używał w tym przesłaniu słowa „neosędziowie„, a nawet „niesędziowie„. Przecież takich osób w sądownictwie jeszcze nie było – ustawa, według projektu prezydenta, weszła w życie w styczniu 2018 roku. W istocie prof. Piotrowski zaprzecza, by te osoby mogłyby być sędziami.

Wracam do tego wystąpienia, by publicznie zadać pytanie – kim więc miałyby być osoby, rekomendowane prezydentowi w trybie projektowanej w 2017 roku ustawy o KRS, tak jak je widział wtedy dr hab. Ryszard Piotrowski, a kim są teraz w jego dzisiejszej optyce.

I co sam sądzi o wypowiadanej wtedy przez Ryszarda Piotrowskiego, szczerze i odważnie, analizie dzisiejszy Ryszard Piotrowski.

Piotr Rachtan

Przesłanie prof. Ryszarda Piotrowskiego z okazji Zebrań Sędziów 20 kwietnia 2017r.

20 kwietnia 2017r. zwołane zostały zebrania sędziów, podczas których ma dojść do omówienia aktualnej sytuacji sądownictwa oraz wyboru przedstawicieli Forum Współpracy Przedstawicieli.