Warszawa, dnia 5 stycznia 2024 r.
OŚWIADCZENIE PEŁNOMOCNIKA SENATORA RP
PROF. TOMASZA GRODZKIEGO
W dniu 2 stycznia 2024 r. Prokuratura Regionalna w Szczecinie poinformowała opinię publiczną o skierowaniu aktu oskarżenia przeciwko 30 osobom, które są oskarżone o przestępstwa korupcyjne do jakich miało rzekomo dochodzić w Specjalistycznym Szpitalu im. prof. A. Sokolowskiego w Szczecinie tzw. Szczecin-Zdunowo oraz w ramach działalności Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie.
Oświadczenie zawiera próbę manipulacji, ponieważ sugeruje, jakoby prof. Tomaszowi Grodzkiemu postawiono zarzuty karne, co jest nieprawdą. Z oświadczenia wynika również, że wszystkimi oskarżonymi w tej sprawie są lekarze, co jest również nieprawdą bowiem wśród oskarżonych jest 3 lekarzy – wybitnych specjalistów w swoich dziedzinach, księgowa i 26 pacjentów, którzy odmówili potwierdzenia przed prokuratorem, jakoby byli zmuszeni do dokonywania wpłat na Fundację za świadczenia medyczne. Zostali w efekcie oskarżeni o łapownictwo bowiem konsekwentnie wbrew oczekiwaniom prokuratury podtrzymywali stanowisko, iż dobrowolnie i legalnie wspierali finansowo Fundację.
W ocenie prof. Tomasza Grodzkiego działanie Prokuratury stanowi kolejną próbą zdyskredytowania go przez prokuraturę związaną z byłym ministrem sprawiedliwości poprzez połączenia jego nazwiska z rzekomym procederem korupcyjnym, co tym razem stanowi instrumentalne wykorzystanie wymiaru sprawiedliwości w celu odwrócenia uwagi od sprawy prawomocnego skazania Pana Mariusza Kamińskiego i Pana Macieja Wąsika za popełnione przez nich przestępstwa i próby osadzenia ich w zakładzie karnym, przed czym prokuratura stara się ich uchronić.
Prof. Tomasz Grodzki podczas wieloletniej pracy w szpitalu w Szczecinie-Zdunowie miał pod swoją opieką kilkadziesiąt tysięcy pacjentów i nigdy nie uzależniał leczenia któregokolwiek z nich od zapłaty pieniędzy. Również nie ma wiedzy by zabiegi bariatryczne wykonywane w szpitalu Szczecin-Zdunowo, przez oskarżonych w sprawie lekarzy, na których miał rzekomo opierać się korupcyjny proceder, były kiedykolwiek uzależniane od wpłacania przez pacjentów jakichkolwiek pieniędzy na rzecz fundacji miejskiej.
Nieprawdziwe zarzuty i pomówienia, jakoby prof. Tomasz Grodzki miał kiedykolwiek uzależniać leczenie od zapłaty, po raz pierwszy pojawiły się w 2019 r. po objęciu przez Niego stanowiska Marszalka Senatu RP. Zarzuty te pochodziły od osób w większości związanych z ówczesnym obozem władzy, czy prorządowym Radiem Szczecin. To właśnie Radio Szczecin bezprawnie ujawniło dane osobowe syna Pani Poseł Magdaleny Filiks, stając się współodpowiedzialnym za tragedię tego dziecka.
Po objęciu przez mojego Mocodawcę stanowiska Marszałka Senatu RP, na koszt Państwa wszczęto zakrojone na szeroką skalę śledztwo. Po pojawieniu się nieprawdziwych zarzutów i pomówień, prof. Tomasz Grodzki wykazał, że jeden z jego pacjentów-Pan Tadeusz Staszczyk-był nakłaniany do składania fałszywych zeznań obciążających go, za co oferowano mu wysoką korzyść majątkową. Ponadto w związku z publicznymi pomówieniami prof. Tomasz Grodzki zainicjował szereg postępowań karnych o zniesławienia oraz złożył zawiadomienia w prokuraturze dotyczące m.in. składania fałszywych zeznań.
Fundacja Pomocy Transplantologii w Szczecinie pozwoliła na ogromny rozwój transplantologii, czyniąc właśnie Szczecin jednym z najbardziej rozwiniętych ośrodków transplantologii w Polsce. Środki zgromadzone przez Fundację pozwoliły na wyposażenie nie tylko szczecińskich szpitali w najnowocześniejszy sprzęt specjalistyczny i uratowały życie setek pacjentów. Środki te pochodziły z dobrowolnych darowizn obywateli w tym odpisów podatkowych.
Prof. Tomasz Grodzki jest przekonany o niewinności wszystkich oskarżonych, którzy jego zdaniem padli ofiarami działalności upolitycznionej prokuratury. Akt oskarżenia w tej sprawie przygotowała prokurator Agata Badura, która jest publicznie znana z prowadzonych postępowań politycznych na zlecenie dawnej władzy, w szczególności przeciwko Pani prokurator Ewie Wrzosek, której starała się uchylić immunitet na podstawie dowodów uzyskanych w wyniku nielegalnych podsłuchów Pegasusem.
Powyższe postępowanie miało na celu podważenie autorytetu prof. Tomasza Grodzkiego, którego po raz wtóry organy ścigania próbują zdyskredytować i przykryć” Jego kosztem kolejną aferę dotyczącą osób związanych z partią Prawo i Sprawiedliwość.
Jacek Dubois