Radosław Januszewski: Ukraińskie (i polskie) imponderabilia

5
(1)

Wołodymyr Zełenski, bohater wolnego świata, przypomnijmy – ten który chciał amunicji, a nie podwózki, kiedy USA proponowały mu ewakuację – przyjedzie do Polski, kraju, który jak żaden wspomógł Ukrainę.

Względy polityczne i bezpieczeństwa muszą być brane pod uwagę, ale umówiliśmy się ze stroną ukraińską, że tę informację przekażemy do opinii publicznej – powiedział w jednej z rozgłośni Marcin Przydacz szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej. Dodał, że była umowa ze stroną ukraińską: tę informację przekaże się opinii publicznej.

Richard Nixon, jeszcze jako wiceprezydent USA, odwiedził Warszawę w sierpniu 1959 r. Media ówczesnej Polski całkowicie przemilczały to wydarzenie, a mimo to wzdłuż trasy przejazdu Nixona zebrały się tłumy Warszawian.

Nieco wcześniej na Zachodzie myślano o zamknięciu Radia Wolna Europa, ale kiedy okazało się, że dzięki RWE Polacy tyle wiedzą o świecie, rozgłośnia przetrwała.

Więc może dobrze, że Zełeński nie przyjedzie cichcem do Polaków, którzy powinni mu być wdzięczni, że walcząc o swój kraj chroni i nas przed rosyjską agresją.

A uchodźcy z Ukrainy zyskają… właśnie, co? Otuchę, nadzieję, coś bardzo ważnego, choć niemierzalnego. Jak to dawno temu mówił Piłsudski: imponderabilia.

Radosław Januszewski

Zdjęcie ilustrujące: Wołodymyr Zełenski 14 października 2022 r w Dniu Obrońców Ukrainy. Autor: Kancelaria Prezydenta Ukrainy. Źródło: Wikimedia Commons

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 5 / 5. Vote count: 1

No votes so far! Be the first to rate this post.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

wp-puzzle.com logo

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments