Przeciw kontrolowaniu było 35 europosłów, w tym 27 z PiS (wszyscy). A więc europejski plan Marshalla ale ściśle tajny.
Już było: Józef Cyrankiewicz promiennie przyjął pomoc Zachodu i nagle zmienił zdanie, bo Stalin, przestraszył się, że trzeba będzie pokazać Ameryce, co się dzieje ze środkami, a to mogłoby bardzo uderzyć w radziecką dominację w Europie Środkowo-Wschodniej. A pewnie i w radziecką gospodarkę, która nie mogłaby czerpać obficie z amerykańskich darów i nie rozliczać się z niczego.
Sowietów już nie ma, więc kogo przestraszyli się europosłowie z PiS?
Ano siebie się przestraszyli. Bo jak wytłumaczyć „nam się należało” tym wszystkim europejskim instytucjom, które z kalkulatorem w dłoniach zaczną zliczać? Może i nie odbiorą, ale cóż, to przecież nie sądy, nie rozbijane pałką demonstracje kobiet, to pieniądze.
I może zjednoczona Europa nie będzie wobec Polski na przyszłość tak wspaniałomyślna, gdy informacja o tym, co się z forsą stało trafi w wentylator.
Tu jest miejsce dla opozycji (szczególnie Lewicy): niech ten wentylator ustawi.
Jakub Tau
Na zdjęciu ilustrującym: Józef Cyrankiewicz i Józef Stalin, rok 1947