Jak od pewnego czasu widać, Pan Prezydent nie lubi sędziów. W sumie nie można się dziwić.
Po pierwsze jesteśmy zepsuci. Nie wiadomo co dokładnie Pan Prezydent miał na myśli, ale można chyba przypuszczać, że to zepsucie w sposób szczególny przejawiało się w mijającym roku brakiem zgody na poddanie sądów i sędziów kontroli jednej partii, aktualnie akurat będącej u władzy i sprzeciwem wobec politycznego zamachu na Sąd Najwyższy i szkodliwej działalności organu podającego się za krs**.
Po drugie, na złą opinię wśród obywateli sędziów i sądów rządzący wytrwale pracowali. A to fundacja powołana przez państwowe spółki kłamliwe szkalowała sędziów w kampanii billboardowej, a to pan premier opowiadał w wywiadzie dla Washington Examiner o tym, że płacimy łapówki swoim przełożonym za intratne sprawy, a to coś dorzucił od siebie nieskompromitowany zupełnie poseł, niezmordowany interpretator Ustawy Zasadniczej, niegdyś prokurator.
I wreszcie po trzecie te demonstracyjne zachowania sędziów. Zapewne Pana Prezydenta oburza obnoszenie się z koszulkami z tym wstrętnym słowem na K….No cóż to co dla jednych jest obnoszeniem się z poglądami, dla innych jest konsekwentną obroną wartości. I jasnym wyrazem tego, że to właśnie Konstytucja jest najwyższym prawem w RP, a nie wola polityczna tej czy innej partii.
Składając życzenia zdrowia i szczęścia osobistego z okazji nadchodzącego Nowego Roku nie mam dobrych wiadomości dla Pana Prezydenta.
Opór materii będzie wzrastał. I coraz powszechniej będą sędziowie obnosić się ze swoimi poglądami. W zasadzie z jednym poglądem: Konstytucja jest najwyższym prawem w Polsce, a sądy są niezależne od polityków.
Panu Prezydentowi życzę ponadto w Nowym Roku nabrania sympatii do naszej Konstytucji i wiary w niezależne sądy i niezawisłych sędziów, dla których właśnie Konstytucja i zapisane w niej wartości są drogowskazem w pracy, a nie słowa, dyrektywy, czy polecenia Szeregowego Posła czy też ministra co lubi ferować wyroki, choć nie ma do tego prawa.
*Autor blogu jest sędzią w jednym ze stołecznych sądów. Publikujemy za jego zgodą.
**Od Redakcji: pisownia (krs) – oryginalna i celowa