W najgłębszym polskim interesie narodowym jest praworządna, suwerenna i silna Polska w centrum zjednoczonej Europy. Tylko taka Polska będzie dla przyszłych pokoleń bezpieczna i dostatnia. Tylko takiej Polski chcą Polacy. Tak kończy się Uchwała Senatu (Druk 270) wzywająca Radę Ministrów do wycofania się z gróźb zawetowania budżetu Unii Europejskiej. 25 listopada w głosowaniu uchwałę poparło 49 senatorów, 48 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości, głosując przeciwko uchwale, wypowiedzieli się w ten sposób za szczególną wizją Polski i jej pozycji w Europie:
Senatorowie PiS są więc za tym, co godzi w interesy gospodarcze, polityczne i strategiczne Polski.
Senatorowie PiS są za opóźnieniem, ograniczeniem lub nawet wstrzymaniem wypłaty setek miliardów złotych ze środków europejskich dla Polski, w tym z Instrumentu na rzecz Obudowy i Zwiększania Odporności, które mają pomóc w przezwyciężeniu kryzysu gospodarczego, wywołanego pandemią koronawirusa.
Senatorowie PiS są więc za tym, by na te środki nie doczekali się pracownicy i przedsiębiorcy, samorządy, rolnicy, a także system ochrony zdrowia w Polsce i całej Europie.
Senatorowie PiS są za zabraniem tych funduszy po to, by nadal łamać zasady praworządności, kontynuować atak na niezależne sądy, czyli w istocie po to, by zapewnić bezkarność funkcjonariuszom formacji rządzącej.
Senatorowie PiS są za pogłębieniem osamotnienia międzynarodowego polskiego rządu i trwającym od 5 lat dryfem kraju z centrum decyzyjnego Unii Europejskiej na jej margines.
Senatorowie PiS są za poświęcaniem kluczowych interesów państwa dla ochrony interesów partii rządzącej, co jest sprzeczne z polską racją stanu.
Przeciwko czemu są zaś senatorowie Prawa i Sprawiedliwości?
Każdy z senatorów Prawa i Sprawiedliwości jest przeciwko temu, by rządy prawa i niezawisłe sądy służyły każdej Polce i każdemu Polakowi, by były fundamentem porządku prawnego zarówno w Polsce, jak i w każdym innym kraju Unii Europejskiej.
Oto lista 47 senatorów Klubu Prawa i Sprawiedliwości, którzy głosując zgodnie z powyżej wyrażonymi przekonaniami (48. głos przeciw złożyła senatorka pozornie niezależna Lidia Staroń), wyrazili swój gorący sprzeciw dla starań, by rząd naszego państwa skończył z politycznym awanturnictwem.
Piotr Rachtan