Panel z udziałem prof. Lecha Morawskiego oraz reakcje na jego wystąpienie miały pewien niedostrzeżony do tej pory aspekt. Otóż sam profesor wprowadził nas na jego tropy krytykując polską konstytucję z użyciem słów „tragedy” i „drama”.Dalej
Panel z udziałem prof. Lecha Morawskiego oraz reakcje na jego wystąpienie miały pewien niedostrzeżony do tej pory aspekt. Otóż sam profesor wprowadził nas na jego tropy krytykując polską konstytucję z użyciem słów „tragedy” i „drama”.Dalej