Zamyśliłem się głęboko nad tym, kim są ci młodzi ludzie, którzy tak licznie i tak powszechnie wyszli na nasze ulice. To dzieci tych, którzy płakali po Papieżu (Pokolenie JP2) i z entuzjazmem wchodzili do Europy.Dalej
Zamyśliłem się głęboko nad tym, kim są ci młodzi ludzie, którzy tak licznie i tak powszechnie wyszli na nasze ulice. To dzieci tych, którzy płakali po Papieżu (Pokolenie JP2) i z entuzjazmem wchodzili do Europy.Dalej