Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek przystąpił do mojej sprawy, którą „hodowałam” (określenie prof. Ewy Łętowskiej) od czerwca 2016 r., pisze Ewa Siedlecka w swoim Blogu konserwatywnym. Chodzi o prawo KAŻDEGO do informacji, czy był przedmiotemDalej