Jak sięgnę pamięcią, wszelkie reformy zaczynały się od kategorycznych wezwań, że trzeba „zmienić ustawę”. Ale ustawa to tylko nośnik. Zapisane i razem oprawione kartki są „książką”, ale o jej sensie i znaczeniu – decyduje toDalej
Jak sięgnę pamięcią, wszelkie reformy zaczynały się od kategorycznych wezwań, że trzeba „zmienić ustawę”. Ale ustawa to tylko nośnik. Zapisane i razem oprawione kartki są „książką”, ale o jej sensie i znaczeniu – decyduje toDalej