Ogłoszono zamysł rządowego wykupienia sieci „Żabki” z rąk zagranicznego właściciela. Nie mam pewności czy pomoże jej łagodna, zdrobniała nazwa… Za to jestem pewien, że sieć „Lewiatan”, choć nosząca surowe imię biblijnego potwora, może spać spokojnie. Bo swojska, krajowa.
Daleko lepiej będzie nie stawiać przyszłym podsądnym Trybunału Stanu wielu zarzutów, ale poprzestać na jednym – oczywistym, jasnym i niepodważalnym. I nie robić tego zaraz po wyborach, bo będą ważniejsze sprawy. Warto będzie odczekać ten jeden rok.
Trzystu dzielnych Spartan i ich bój to zamierzchła historia Hellady, trzydziestu uczciwych sędziów Sądu Najwyższego i ich obecne zmagania – to dzień dzisiejszy Polski.
Węgry są gotowe wejść do strefy euro, ale stawiają warunek – rozpoczną rozmowy, gdy tylko Unia wypłaci im zablokowane fundusze. Muszę przyznać, że na tak przewrotny pomysł nie wpadł nawet rząd PiS, chociaż ma daleko więcej do stracenia.
Odtworzenie dokumentacji jest czynnością opisaną w procedurach karnych, cywilnych i administracyjnych. Znamy też przypadek zatopienia w wannie urzędowego laptopa przez (ówcześnie, bo w 2008 r.) ex-ministra Ziobrę. Odtwarzanie (w tym przypadku: odwadnianie) jego zawartości pewno trwa do dzisiaj.
Rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Warszawie nakazujące prof. Zybertowiczowi przeproszenie kilkudziesięciu opozycjonistów powinno skłonić prezydenta Dudę jako głowę państwa do rozstania się z tak niegodnym społecznym doradcą. Wiem jednak, że to marzenie mojej ściętej głowy.
Zobaczyłem na drzwiach dużego sklepu kartkę o zapisach na węgiel o treści „45 złotych za 10 kilo”. Było to w Katowicach w pobliżu kopalni.
Erupcja pomysłów Jarosława Kaczyńskiego trwa – do korpusu ochrony wyborów doszły „dwuosobowe patrole wyborcze” oraz nowe punkty głosowania we „wsiach kościelnych”. Ta ofensywa ma w sobie coś z defensywy.
Na temat czytania literatury rosyjskiej w obecnym czasie jedni są na nie, drudzy na tak, trzeci optują za umiarem. Moim zdaniem pytanie winno brzmieć: „Czy czytałbyś Rosjan, gdyby ich wojska stały pod Twoim domem?”.
Iran zaprzecza, by dostarczał śmiercionośne drony do Rosji, a Rosja wyklucza, by je kupowała od Iranu. Sprawa jest więc jasna, skoro podwójne zaprzeczenie oznacza potwierdzenie.
Etyk, ks. prof. Alfred Wierzbicki odszedł z KUL. Oto jego słowa: „Dojrzewałem do tej decyzji, gdy na uczelni toczyło się wobec mnie postępowanie dyscyplinarne. […] Dręczono mnie i poniżano”. Trudno o lepszy (czytaj: gorszy) obraz upadku szkoły.
Marian Sworzeń
prawnik, pisarz, członek PEN Clubu – autor książek „Dezyderata. Dzieje utworu, który stał się legendą”, „Opis krainy Gog”, „Czarna ikona – Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa”.
Zdjęcie ilustrujące: ks. prof. Alfred Wierzbicki, kadr z TVN24