Dostaniemy pieniądze z Unii czy nie? Odpowiem przykładem. X starał się o znaczny kredyt. Bank ogłosił, że go udzieli, ale postawił warunek – X ma przedłożyć świadectwo niekaralności. X rozpowiada, że mu przyznano pieniądze, że przelew tuż tuż. Bank czeka na dokument – jak tylko dotrze, zaraz dokona wypłaty, ale wcześniej sprawdzi, czy to świadectwo nie jest podrobione.
Ostatnie zachwyty nad nowym super-paktem z udziałem USA, Anglii, krajów nadbałtyckich, Polski i Ukrainy mają na razie poziom publicystyczny (red. Sakiewicz) i jednostkowy (min. Dworczyk). I oby tak zostało… Zamiast mnożenia bytów, lepiej dbać o istniejące.
Pacanowska sprawa ex-ministra Cieślaka pokazała, jakich ludzi wprowadził do sejmu ex-wicepremier Gowin. Tak więc publiczne żądanie Jarosława K., by minister C. ustąpił, było prztyczkiem w nos dla Jarosława G.
Ojciec rosyjskiego poety Aleksandra Błoka (też Aleksander) był profesorem i dziekanem wydziału prawa na carskim uniwersytecie w Warszawie. Do śmierci (1909 r.) mieszkał na ulicy Koszykowej. Tej samej, na której 40 lat później UB miało swoje katownie.
Zachowanie senatorów PiS (wszyscy głosowali za poprawkami w ustawie o SN) było częścią przywitalnej ustawki zorganizowanej z okazji przybycia przewodniczącej KE. Prawdziwe intencje partii rządzącej pokazali jasno ich koledzy posłowie w sejmowym głosowaniu już po wyjeździe Urszuli von der Leyen.
W Hadze zakończył się proces w sprawie zestrzelenia samolotu malezyjskiego MH-17 – wyrok zapadnie pod koniec roku. Kilkadziesiąt rozpraw odbyło się zgodnie ze ścisłym terminarzem dziennym ogłoszonym przed dwoma laty. Rzecz nie do pomyślenia w Polsce (vide ostatnie odwołanie rozprawy w trybunale p. Przyłębskiej).
Andrzej Zybertowicz, społeczny doradca prezydenta, powiedział, że podpisanie ustawy o SN jest [cyt.] „wysoce prawdopodobne”. Kiedy zaś Andrzej Duda podpisał ustawę, szef jego kancelarii Paweł Szrot stwierdził, że [cyt.] „ostatnie analizy trwały krócej, niż się spodziewałem”. Twierdzę, że żadnych analiz nie było, a podpisanie ustawy było całkowicie pewne.
Nazwa skrócona Krajowego Planu Odbudowy (KPO) zapowiada KłoPOty, i to wydłużone. Po ubiegłorocznych przechwałkach premiera, przez równy rok trwała stagnacja, przerwana niedawną deklaracją szefowej KE, obecnie zaś – po wczytaniu się (!) w treść dokumentu – zaczynają się spory w koalicji.
Inicjatywa późniejszych wyborów samorządowych jednych cieszy (obecni radni, szefowie miast i gmin), drugich martwi (nowe ugrupowania, partia Hołowni). Nie o to jednak idzie… Pomysłodawca (PiS, co oczywiste) zakłada mianowicie, że Polak jest na tyle mało rozgarnięty, że nie będzie w stanie w jednym dniu wybrać swego radnego oraz posła i senatora. To zaś, że sam zamysł tylko wzmaga chaos prawny, żadnego dowodu nie wymaga.
Egipt, Palestyna, Liban, Syria i Turcja – opis podróży po tych krajach odbytej w 1926 r. zawiera książka „Śladami bogów” pióra Sándora Márai`ego (Czytelnik 2021). Jest w niej pewien drobiazg natury prawnej, a to że „pod panowaniem tureckim nie znano w Palestynie ksiąg wieczystych”. Istniał za to „system palm”, jako że granice gruntu były wyznaczane przez palmy daktylowe. Czy mieli tam miedze, nie doczytałem.
Marian Sworzeń
prawnik, pisarz, członek PEN Clubu – autor książek „Dezyderata. Dzieje utworu, który stał się legendą”, „Opis krainy Gog”, „Czarna ikona – Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa”.