Kiedy to piszę – w niedzielę rano – nie wiem, jak powiodą się protesty przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego.
Poprzednie wielkie protesty – w obronie praw kobiet , w obronie konstytucji, w obronie historii przed fałszerzami – też budziły moje obawy – czy ludzie przyjdą. Ulga, przychodzili dziesiątkami tysięcy. Potem Strajk Kobiet: setki tysięcy kobiet, bez różnic wyborczych wściekle krzyczało wypierdalać.
Jak będzie teraz? Ano, zobaczymy. I tak nie pójdę, stan zdrowia mi nie pozwala, ale będę sercem z tymi, którzy się stawią. Dlaczego? Bo jestem głęboko wierzący. Wierzę w demokrację, w prawa człowieka, w trójpodział władzy, w równość ludzi bez względu na orientację seksualną i pochodzenie; wierzę, że jesteśmy częścią Europy.
Oby moją konserwatywną wiarę umocniły tysiące demonstrantów.
Jakub Tau
Zdjęcie ilustrujące: Kielce, 10 sierpnia 2021 r., manifestacja w obronie TVN i wolnych mediów; uczestniczyło ok. 1500 osób. Autor: Piotr Rachtan