O ludziach z kręgu polityki, którzy przynależność Polski do Unii Europejskiej postrzegają jako okupację, profesor Michał Głowiński powiedział, że to „politycy wysokiej klasy bezmyślności”. Ileż klasy w tej anty-pochwale!
Daniel – imię jakże na czasie… Prezes PiS obwieścił, że prezes Orlenu Daniel Obajtek ma w sobie „coś takiego, co daje Pan Bóg”. W biblijnej księdze w podobny sposób wychwalany jest jej bohater, prorok Daniel. Trzeba doprawdy anielskiej beztroski, by nie dostrzec interpretacyjnego paliwa w tej zbieżności…
Rada programowa Polskiego Radia ma nowego szefa w osobie Marka Suskiego. Ten wybór dowodzi niemałego poczucia humoru u PiS-owskich zarządców kulturą, jak również świadczy o tym samym u nominata. Ma być wesoło – to nie byle radiowęzeł, a publiczne radio. Smutki precz, adio!
Ostatnio prezydent Duda połączył rekreację ze służeniem przewodniej sile Narodu. W przekonaniu, że czas skończyć z sądową anarchią, złożył projekt entej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, zaś PiS-owski Sejm (ku zdziwieniu tylko naiwnych) niezwłocznie ją uchwalił. Nawet w razie blokady ze strony Senatu, sprzeciw tej izby zostanie odrzucony przez parlamentarną większość (w wielu kwestiach skłóconą, ale w psuciu prawa – wyjątkowo solidarną). Nie ma co liczyć na veto, skoro sam Andrzej Duda był inicjatorem tejże nowelizacji. Uchwalane właśnie zmiany dają mu przemożny wpływ na sposób funkcjonowania Sądu Najwyższego – i o to właśnie chodzi. I dlatego to idzie tak szybko.
Czasami oglądam „Wiadomości” – ostatnio zrobiłem to 2 marca. Chciałem mianowicie zobaczyć, co powiedzą o wyroku TSUE, by potem, o godzinie 20, obejrzeć „Ożenek” Gogola na TVP Kultura. Odczekałem swoje, wysłuchałem (piszę o tym niżej). Kiedy zapowiedziano rozmowę o wyroku z panią profesor G. i panem europosłem S.-W., wówczas – znając oboje mówców – czym prędzej przełączyłem na Gogola. A tu zmiana programu! „Dziady”. Jakoś to nawet pasowało.
Zgodnie z zapowiedzią, eks-zastępca ministra Ziobry, Łukasz Piebiak zgłosił się na wakujące miejsce w neo-KRS z imponującą liczbą podpisów (78 sędziów, 11.208 obywateli). Kandydat nadmienił, że zebrałby ich jeszcze więcej, ale przeszkodziły mu „obostrzenia epidemiologiczne i działania tych, którym bardzo nie odpowiada mój start”. Te tłumaczenia wydają mi się zbędne. Uważam, że Piebiak jest idealnym kandydatem do neo-KRS (z naciskiem na neo).
Edukacja w zakresie psychiatrii postępuje. Ostatnio – przy okazji ujawnienia nagrań prezesa Orlenu – zostaliśmy jako społeczeństwo pouczeni o zespole Tourette`a: osoba nim dotknięta nie może uciec przed używaniem wulgaryzmów. Przy tej okazji poznaliśmy zespół Delbrücka: osoba nim dotknięta ma patologiczną skłonność do wypowiadania kłamstw.
Nicolas Sarkozy, prezydent Francji w latach 2007-12, rządził jednym z najważniejszych państw w Europie. Dbał jednak nie tylko o dobro swego kraju, ale i o własne interesy (i interesiki), i dlatego został skazany za korupcję i nadużycie politycznych wpływów. To oczywiste memento dla wszelkich władców, także naszych aktualnych, zostało wykorzystane przez TVP w swoisty sposób. Redaktor „Wiadomości” ubolewał, że oto ujawniono łamanie prawa na najwyższym szczeblu, a organy Unii – zamiast napiętnować Francję – czepiają się Polski i Węgier. I dopiero po tak instruktywnym wstępie (choć francuski wyrok zapadł w dniu poprzednim) dziennikarz przeszedł do orzeczenia TSUE w sprawie Polski (wydanego w dniu emisji programu).
Iustitia ogłosiła, że w każdy 18-ty dzień miesiąca odbywać się będą – w postaci niewyznaczania rozpraw – sędziowskie protesty przeciwko niszczeniu Konstytucji i prawa. Tak się składa, że 18-tą literą greckiego alfabetu jest sigma. Odpowiednik naszego S prezentuje się tak: Σ. Litera jest prosta, zgrabna, symetryczna. Nadaje się na plakaty broniące sprawiedliwości. Nie tylko tej zwykłej, codziennej, ale także pisanej przez duże Σ.
Energia, z jaką wypowiada się minister Ziobro każe przyjąć, że wierzy we wszystko, co mówi. Ostatnio stwierdził autorytatywnie, że żaden polski polityk nie poprze orzeczenia unijnego Trybunału w sprawie naszych sędziów. Skoro tak, to pewno będzie rozliczał. Brak tylko tabeli ze skalą polskości. A może już jest?
Marian Sworzeń
prawnik, pisarz, członek PEN Clubu – autor książek „Dezyderata. Dzieje utworu, który stał się legendą”, „Opis krainy Gog”, „Czarna ikona – Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa”.