RPO przystąpił – jako przyjaciel sądu (amicus curiae) do sprawy przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu. Wykazał problemy, jakie wiążą się dla polskich obywateli z wadliwym umocowaniem osób orzekających w polskim Trybunale Konstytucyjnym. ChodziDalej