Ze stron internetowych Trybunału Konstytucyjnego zniknęły trzy wyroki, których nie opublikowało Centrum Legislacyjne Rządu. Wyrok w sprawie K 47/15 (Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym z 22 grudnia 2015 r.) ulotnił się w niebyt, a w ślad za nim wyrok w sprawie K 39/16 (Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym z 22 lipca 2016 r) i K 44/16 ( przepisy o wyborze prezesa i wiceprezesa Trybunału są zgodne z konstytucją, ale…).
Oczywiście, nie wszystko w przyrodzie ginie, jak chcieliby mgr. Julia Przyłębska, dr hab. Mariusz Muszyński i wsławiony udziałem w debacie oksfordzkiej prof. dr hab. Lech Morawski oraz ich Suweren z Nowogrodzkiej.
Możemy, rzecz jasna, przedrukować w Monitorze te wyroki, ale lektura jest trochę nużąca, odeślemy więc chętnych na strony również znikniętego od 20 grudnia 2016 internetowego serwisu Obserwator Konstytucyjny. A zatem nasz Hokus-Pokus i czytajcie:
K 47/15 i
K 39/16 oraz
Miłej lektury!
Piotr Rachtan
Moim zdaniem, usunięcie tych wyroków ze stron Trybunału Konstytucyjnego jest przestępstwem, które należy zgłosić do prokuratury.
Smakowicie! Mogą sobie „znikać” co chcą. Nie te czasy! Wielkie dzięki za niezniknelo.pl