Helsińska Fundacja Praw Człowieka przedstawiła przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka opinię przyjaciela sądu ws. odwołania Laury Kövesi ze stanowiska naczelnego prokuratora w rumuńskim organie zajmującym się walką z korupcją. Skarżąca zarzuca, że jej odwołanie odbyło się z naruszeniem prawa do sądu (nie mogła skutecznie zaskarżyć decyzji w tej sprawie) oraz wolności słowa (według niej było ono motywowane jej krytycznymi wypowiedziami pod adresem rządzących polityków).
Fundacja zdecydowała się na złożenie opinii w tej sprawie uznając, że może mieć ona znaczenie nie tylko dla Rumunii – może doprowadzić do wypracowania pewnych standardów w zakresie ochrony niezależności prokuratorów w wielu innych państwach.
W swojej opinii HFPC omówiła znaczenie niezależności prokuratury dla ochrony praw człowieka, przedstawiła gwarancje tej niezależności zawarte w międzynarodowych rekomendacjach oraz zaprezentowała problemy wynikające z reformy organizacji prokuratury w Polsce w 2016 r.
HFPC wskazała, że sprawa L. Kövesi powinna być interpretowana z uwzględnieniem standardów niezależności prokuratury i jej znaczenia dla ochrony praw człowieka. Podkreślono, że sprawna i niezależna prokuratura jest jednym z fundamentów krajowego systemu ochrony praw człowieka. Prokuratura upolityczniona nie będzie w stanie wykonywać swoich zadań obiektywnie, zwłaszcza w tych przypadkach, gdy odpowiedzialność za określone naruszenia praw człowieka będą ponosić politycy z rządzącego ugrupowania, a ponadto może być wykorzystywana do wszczynania politycznie motywowanych postępowań karnych.
Zdaniem Fundacji, samo istnienie niezależnego sądownictwa nie eliminuje wszystkich zagrożeń wynikających z upolitycznienia prokuratury. Nawet wszczęcie postępowania karnego może wyrządzić podejrzanemu (oskarżonemu) wiele szkód. Ponadto, kontrola sądowa niektórych działań prokuratora, mocno ingerujących w prawa jednostki, ma charakter tylko ex post.
Gwarancje niezależności prokuratury stosunkowo rzadko regulowane są w krajowych konstytucjach lub wiążących traktatach międzynarodowych. Rekomendacje w tym zakresie zawarte są jednak w licznych aktach typu soft-law. Do najważniejszych gwarancji niezależności można zaliczyć m.in. sprawiedliwy system powołań i awansów, odpowiednie warunki zatrudnienia, ochronę przed arbitralnym zwolnieniem, właściwe ukształtowanie reguł odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz zapewnienie prokuratorom prawa do sądu w sprawach dotyczących ich zatrudnienia. Międzynarodowe standardy podkreślają także znaczenie poszanowania wolności słowa prokuratorów, w szczególności w odniesieniu do kwestii związanych z przestrzeganiem zasady rządów prawa.
HFPC wskazała też na poważne ograniczenie niezależności prokuratorów wskutek reformy organizacji prokuratury w 2016 r. w Polsce. Polegała ona m.in. na połączeniu urzędu Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości przy jednoczesnym przyznaniu temu pierwszemu daleko idących uprawnień umożliwiających mu ingerowanie w przebieg konkretnych śledztw. Niezależność prokuratorów jest ograniczana także poprzez działania faktyczne, takie jak inicjowanie postępowań dyscyplinarnych i przenoszenie na stanowiska służbowe w innych miejscach. Zdaniem Fundacji, ograniczenie niezależności prokuratorów może negatywnie odbić się na efektywności postępowań prowadzonych w sprawie potencjalnych naruszeń prawa przez funkcjonariuszy rządu. Zagrożenie to dobrze ilustruje przebieg postępowania karnego w sprawie nieopublikowania przez Prezes Rady Ministrów wyroków Trybunału Konstytucyjnego.
Cała opinia przyjaciela sądu (po angielsku) znajduje się na stronie internetowej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka – link tutaj.