Warszawa, 11 kwietnia 2019 r.

Państwowa Komisja Wyborcza
ul. Wiejska 10,
00-902 Warszawa

Szanowni Panowie Sędziowie,

11 lutego br. Państwowa Komisja Wyborcza skierowała list do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w którym apelowała do KRRiT, w związku ze zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego, „o podjęcie działań zapewniających równe traktowanie uczestników wyborów w mediach publicznych”.

W swoim liście PKW zwracała uwagę, że neutralne podejście do relacjonowania kampanii wyborczej – zwłaszcza w mediach publicznych – jest jednym z podstawowych warunków zapewnienia równości szans wszystkim uczestnikom wyborów. PKW zaapelowało także do KRRiT o prowadzenie, podobnie jak w przeszłości, monitoringu mediów w okresie kampanii wyborczej.
PKW skierowała list do KRRiT po otrzymaniu raportu z monitoringu głównego programu informacyjnego TVP, „Wiadomości”, zrealizowanego przez Towarzystwo Dziennikarskie jesienią 2018 r. Wykazał on, że ponad 70 proc. czasu bezpośrednich wypowiedzi wszystkich kandydatów w wyborach samorządowych zajmowali kandydaci partii rządzącej. Kandydatów opozycji „Wiadomości” poniżały, a ją przedstawiały jako wroga Polski.

Telewizja jest podstawowym źródłem informacji Polaków. Odbiera ją 96 proc. gospodarstw domowych; ponad jedna trzecia z nich ma dostęp tylko do programów naziemnych. Dzienniki telewizji publicznej („Wiadomości”, „Teleexpress” i „Panoramę”) ogląda prawie 6,9 mln widzów, podczas gdy „Fakty” TVN – 3,1 mln, a „Wydarzenia” Polsatu – 2,3 mln osób. Także dwa programy Polskiego Radia (Pierwszy i Trójka) są w pierwszej piątce najbardziej słuchanych stacji.

Nie wiemy czy KRRiT odpowiedziała na list PKW, natomiast nic nie wskazuje na to by KRRiT przygotowywała się do przeprowadzenia monitoringu nadchodzącej kampanii wyborczej. Grozi nam więc, podobne jak w wyborach samorządowych, użycie całej machiny mediów publicznych do poparcia rządzącej partii. Obserwujemy to już zresztą, jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem kampanii wyborczej.

Towarzystwo Dziennikarskie apeluje więc do Państwowej Komisji Wyborczej o niezwłoczne zaproszenie do Polski międzynarodowych obserwatorów wyborczych. Wobec podporządkowania mediów publicznych rządowi, ich raport wskaże, czy wybory do Parlamentu Europejskiego będą przeprowadzone prawidłowo.

Zdaniem Komisji Weneckiej „Wolne media są conditio sine qua non dostarczenia wyborcom zróżnicowanej informacji na temat wyborów”. Praktyka polskich mediów publicznych wskazuje, że takiej informacji wyborcy w Polsce nie otrzymują.

Oceniając przeprowadzenie wyborów, obserwatorzy OBWE i innych organizacji międzynarodowych przykładają wagę do „zapewnienia niezakłóconego, bez dyskryminacji dostępu do mediów”. Sprawdzenie czy ten warunek spełniają w Polsce media publiczne może pozytywnie wpłynąć na równorzędne potraktowanie przez nie wszystkich komitetów wyborczych.

Państwowa Komisja Wyborcza ma prawo zaprosić międzynarodowych obserwatorów w porozumieniu z ministrem spraw zagranicznych. Brak jest publicznej informacji, by to dotychczas zrobiła, choć do wyborów do Parlamentu Europejskiego pozostało tylko półtora miesiąca. Dlatego wzywamy Panów do niezwłocznego wystosowania takiego zaproszenia.

Za Towarzystwo Dziennikarskie
Prezes
Seweryn Blumsztajn