Stanowisko Sędziów Sądu Okręgowego w Krośnie z dnia 30 listopada 2018r. w sprawie sposobu opiniowania kandydatów na sędziów apelacji rzeszowskiej przez organ pełniący funkcję Krajowej Rady Sądownictwa, w tym członka tego organu Grzegorza Furmankiewicza
Sędziowie Sądu Okręgowego w Krośnie wyrażają stanowczy sprzeciw wobec dotychczasowego trybu opiniowania kandydatów na sędziów apelacji rzeszowskiej, przez organ pełniący funkcję Krajowej Rady Sądownictwa. Nie pozwala on na rzetelną weryfikację tak merytorycznych kwalifikacji kandydatów, jak i ich osobowościowych predyspozycji niezbędnych do zajmowania takich stanowisk.
Podczas posiedzenia w dniu 6 listopada 2018r. przedstawiający kandydatów sprawozdawcy wielokrotnie czynili to w sposób bardzo wybiórczy, jednostronny, daleki od wymaganej w takim przypadku wnikliwości i rzetelności. Pomijano i deprecjonowano opinie kolegium Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie oraz lekceważono wnioski zawarte w sprawozdaniach sędziów wizytatorów. W jednym przypadku pomijano wysokie oceny oraz kwalifikacje kandydatów, by w innym ukrywać zgłaszane do konkretnej osoby zastrzeżenia.
Bardzo wymownym przykładem takiego procedowania jest sposób potraktowania, kandydującego na stanowisko SSO w Krośnie, członka KRS, Grzegorza Furmankiewicza, obecnego w-ce prezesa tegoż Sądu. Przedstawiający go sprawozdawca nie poinformował obecnych na posiedzeniu członków KRS, że ten kandydat:
– nie uzyskał poparcia kolegium SA w Rzeszowie,
– nie uzyskał poparcia Zgromadzenia Ogólnego Sędziów apelacji rzeszowskiej (gdzie 45 sędziów głosowało przeciw kandydaturze, 3 za, a 2 wstrzymało się od głosu, 1 głos był nieważny ),
– że sędzia wizytator w końcowych wnioskach sprawozdania zawarł krytyczne uwagi wobec osoby kandydata oraz przywołał niekorzystną dla niego opinię ówczesnych jego zwierzchników.
Jednocześnie, sprawozdawca powołał się na uzyskane, zupełnie poza trybem opinie, sporządzone przez 2 sędziów, ostatnio awansowanych na stanowiska prezesów SR w Jaśle i SR w Krośnie, obecnych podwładnych kandydata. Co więcej, ostatnia z tych osób, wycofała nawet własną kandydaturę, co mogło ułatwić członkowi KRS uzyskanie nominacji.
Z drugiej strony, tego samego dnia, na tym samym posiedzeniu, nie udzielono rekomendacji dwóm innym sędziom, ubiegającym się o kolejne, nieobsadzone do tej pory miejsce Sądu Okręgowego w Krośnie. Stało się tak mimo wysokich zawodowych kwalifikacji kandydatów, równie wysokich ocen tak sędziów wizytatorów, jak i Kolegium SA czy Zgromadzenia Sędziów. Te pozytywne oceny potwierdził nawet sprawozdawca KRS. Nie zgłoszono do tych osób żadnego zarzutu. Mimo to, bez jakiejkolwiek dyskusji, bez chociażby jednego zapytania, kandydatury te zostały odrzucone.
Takie postępowanie, tak odmienne i dowolne traktowanie poszczególnych kandydatów rodzi poważne obawy, że w istocie wybór następuje na podstawie niejasnych kryteriów, poza oficjalną procedurą. W konsekwencji prowadzi do obsadzania stanowisk w sądach powszechnych osobami nie posiadającymi odpowiedniej wiedzy, doświadczenia czy równie niezbędnego w takim przypadku autorytetu. Jednocześnie, krzywdzi wielu zasługujących na awans i uczciwie pracujących sędziów, a także prowadzi do zagrożenia praw obywateli do sprawiedliwego i rzetelnego procesu. Opisany wyżej przebieg procedury opiniowania kandydatów na sędziów nigdy nie powinien mieć miejsca gdyż w warunkach demokratycznego państwa prawnego jest niedopuszczalny.
Brawo dla tych wielce „inteligentnych” ludzi