Uchwały Zebrania Sędziów Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 29.11.2018 r.
Zebranie Sędziów Sądu Okręgowego w Katowicach stanowczo sprzeciwia się przebiegowi procedury opiniowania przez organ określany jako Krajowa Rada Sądownictwa kandydatów na sędziów sądów apelacyjnych i okręgowych, a także sędziów Sądu Najwyższego i apeluje do Ministra Sprawiedliwości, organu pełniącego obecnie funkcję Krajowej Rady Sądownictwa oraz Prezydenta RP o wstrzymanie procedur konkursowych i nominacyjnych dotyczących wolnych stanowisk sędziowskich w sądach powszechnych do czasu udzielenia odpowiedzi przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej na pytania prejudycjalne skierowane przez Sąd Najwyższy, sądy powszechne, a ostatnio także przez Naczelny Sąd Administracyjny w dniu 21.11.2018 r. (II GOK 2/18).
W trakcie postępowania przed tym organem, którego obecny skład został wybrany z rażącym naruszeniem 187 ust. 1 Konstytucji, nie są brane pod uwagę opinie kolegiów i zgromadzeń właściwych sądów, oceny wizytatorów, ani też dorobek orzeczniczy i wyniki statystyczne kandydatów. Fakt oceniania kandydatów według kryteriów pozamerytorycznych rodzi uzasadnione podejrzenie dokonywania wyboru według klucza lojalności wobec władzy wykonawczej.
Zachodzą bardzo poważne obawy, że udział w procedurze konkursowej organu, który działa w składzie ukształtowanym niezgodnie z Konstytucją, nie ma poparcia środowiska sędziowskiego i nie broni niezależności sądów, niezawisłości sędziów oraz trójpodziału władzy, może skutkować wadliwością konkursów. Te obawy są coraz bardziej uzasadnione także w przypadku procedur dotyczących sądów powszechnych. Realna staje się wizja bezprecedensowego, destrukcyjnego chaosu prawnego spowodowanego wadliwością orzeczeń wydawanych przez sędziów powołanych w wyniku nieważnych konkursów.
Uchwała nr 2
Zebranie Sędziów Sądu Okręgowego w Katowicach popiera stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego Stanisława Zabłockiego wyrażone w zarządzeniu z 5.11.2018 r. o zdjęciu z wokandy spraw wyznaczonych do rozpoznania przez Wojciecha Sycha i zaniechaniu wyznaczania Wojciecha Sycha do składów orzekających. Jest to przejaw troski o wymiar sprawiedliwości, autorytet najwyższego organu władzy sądowniczej oraz bezpieczeństwo procesowe stron.
Jednocześnie sprzeciwiamy się działaniom podejmowanym przez organ nazywany Krajową Radą Sądownictwa w stosunku do Prezesa Izby Karnej Sądu Najwyższego, Pana Sędziego Stanisława Zabłockiego, który sugeruje, jakoby Pan Sędzia był „niegodny urzędu sędziego”.
W świetle: 1) postanowień Naczelnego Sądu Administracyjnego wstrzymujących wykonanie uchwał organu pełniącego obecnie funkcję Krajowej Rady Sądownictwa, 2) zarządzenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 18.10.2018 r., 3) opinii autorytetów prawniczych wskazujących na nieważność konkursów zarządzonych bez kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów oraz niekonstytucyjność obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, 4) orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego wskazujących na niekonstytucyjność postępowań konkursowych prowadzonych bez efektywnej kontroli sądowej – nie ulega wątpliwości, że osoby powołane w wyniku ww. konkursów nie powinny orzekać w Sądzie Najwyższym – co najmniej do udzielenia odpowiedzi na pytania prejudycjalne Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Respektowanie orzeczeń sądowych jest obowiązkiem każdego, w tym przede wszystkim sędziego. Przejawem szacunku dla zasady praworządności jest niepodejmowanie w Izbie Cywilnej i w Izbie Karnej Sądu Najwyższego czynności orzeczniczych przez osoby powołane w wadliwych konkursach nominacyjnych. Jej zaprzeczeniem jest podejmowanie czynności orzeczniczych w Izbie Dyscyplinarnej oraz w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Brak szacunku dla tych wartości i nierespektowanie rozstrzygnięć NSA stawia pod znakiem zapytania prawnicze i etyczne kwalifikacje osób, które mają pełnić zaszczytną służbę sędziowską.
Uchwała nr 3
Zebranie Sędziów Sądu Okręgowego w Katowicach wyraża stanowczy sprzeciw wobec działań Zastępców Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Przemysława Radzika i Michała Lasoty, polegających na instrumentalnym wykorzystywaniu procedury postępowania dyscyplinarnego do wszczynania postępowań wobec sędziów, którzy, w naszym imieniu, zabierają głos w debacie publicznej dotyczącej wymiaru sprawiedliwości, którzy w ramach dozwolonych procedur prawnych kierują pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a także wobec sędziów biorących udział w działaniach z zakresu edukacji prawnej.
Ustanowienie Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym, będącej sądem wyjątkowym stanowi złamanie Konstytucji RP (art. 175 ust. 2). Faktyczne rozpoczęcie funkcjonowania Izby, której członkowie zostali wybrani w nieważnej procedurze nominacyjnej (z powodu braku kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów pod ogłoszeniem), nie gwarantuje osobom odpowiadającym przed tą Izbą prawa do rzetelnego i sprawiedliwego procesu. Pospieszne prowadzenie postępowania nominacyjnego przed Krajową Radą Sądownictwa i wręczenie nominacji przed rozpatrzeniem odwołań innych uczestników postępowania, powodują, że postępowanie nominacyjne należy uznać za fikcję rzetelnej procedury.
W takiej sytuacji rozpatrywanie przez tak ukształtowany organ spraw dyscyplinarnych może spowodować odpowiedzialność Polski przed trybunałami europejskimi. W związku z powyższym uważamy za konieczne, aby sądy dyscyplinarne pierwszej instancji kierowały pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE dotyczące zgodności z podstawowymi zasadami Unii Europejskiej funkcjonowania sądów dyscyplinarnych, na których skład ma wpływ Minister Sprawiedliwości – Prokurator Generalny oraz Krajowa Rada Sądownictwa ukształtowana w politycznych wyborach, nie gwarantująca niezależności sądownictwa. Poważne wątpliwości co do wybranej w ten polityczny sposób rady sądownictwa spowodowały skierowanie pytań prejudycjalnych do TS UE przez Naczelny Sąd Administracyjny. Sądy funkcjonujące w ramach organów korporacyjnych powinny w tej sytuacji zawiesić postępowanie do czasu rozstrzygnięcia tych wątpliwości – w postępowaniach już prowadzonych przed TSUE lub wszczętych wskutek pytań, o których mowa wyżej – gdyż nie mają możliwości samodzielnego skierowania pytań prejudycjalnych.
Uchwały zostały podjęte niemal jednogłośnie. Nikt nie był przeciw.