„Konstytucja i praworządność. Wokół tych dwóch ważnych spraw zebraliśmy się dziś tutaj, w Senacie. Nie przez przypadek. To w tej Izbie w ostatnich latach te dwie kluczowe dla demokratycznego państwa wartości miały swoje schronienie” – powiedziała marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska, otwierając 11 czerwca br. w Senacie konferencję „Stan przestrzegania Konstytucji RP – diagnoza”, współorganizowaną z Polskim Towarzystwem Prawa Konstytucyjnego.
Celem konferencji była przede wszystkim wymiana poglądów i sformułowanie stanowiska w kwestii sposobów i możliwości przywrócenia rządów prawa przez środowisko polskich konstytucjonalistów.
„Słyszeliśmy wtedy z ust niektórych polityków, że w Polsce «panuje chaos prawny, który tylko mocny lider polityczny jest w stanie zakończyć». «Mocny», czyli w tym języku: stojący ponad prawem. To kłamstwo, które towarzyszyło każdemu aktowi dewastującemu praworządność. W Polsce nie panuje chaos prawny czy konstytucyjny. W Polsce przez osiem lat trwał chaos spowodowany przez polityków, którzy byli u władzy, którzy właśnie po to, by wprowadzić chaos, łamali konstytucję i prawo. Niszczyli instytucje i bronią tego stanu. O to toczył się polityczny spór przez osiem lat. Ten polityczny spór nadal trwa” – oceniła marszałek Senatu. W jej opinii najwyższe instytucje w państwie muszą brać odpowiedzialność za ład konstytucyjny. Taka jest ich rola. Senat poprzedniej kadencji pokazał, jak bronić demokracji, praworządności i konstytucji, stał wówczas na straży zasad i instytucji demokratycznego państwa prawa. „To w Senacie prowadzone były konsultacje społeczne i to Senat dbał o jakość stanowionego przez Sejm prawa” – przypomniała marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska. Jak zaznaczyła, obecna władza stoi przed wyzwaniem, by unormować system prawny i przywrócić praworządność, a bardzo ważną rolę do odegrania w tym procesie ma parlament i sposób jego pracy, zdecydowanie odmienny od tego, jaki prezentował Sejm poprzedniej kadencji. „Polacy chcą zwycięstwa dobra nad złem. Nie chcą kompromisu w sprawie przywrócenia elementarnych zasad i wartości. Ich wyborem jest uczciwość i praworządność. Dlatego wróciliśmy do stanowienia prawa zgodnie ze standardami” – mówiła marszałek Senatu. Podkreśliła, że to trudny czas i długi proces, ale wiemy i rozumiemy, że dobrze tworzone i egzekwowane prawo to warunek przetrwania demokracji i państwa, „warunek przetrwania w państwie wolności każdego obywatela”.
Prezes Polskiego Towarzystwa Prawa Konstytucyjnego prof. Piotr Tuleja powiedział, że celem konferencji jest przede wszystkim wymiana poglądów i sformułowanie stanowiska w kwestii sposobów i możliwości przywrócenia rządów prawa przez polskich konstytucjonalistów. Stwierdził, że podstawę do dyskusji nad perspektywami i sposobami przezwyciężenia kryzysu konstytucyjnego stanowi raport Polskiego Towarzystwa Prawa Konstytucyjnego o stanie przestrzegania Konstytucji RP w latach 2019–23. Idea jego opracowania powstała podczas walnego zebrania członków Polskiego Towarzystwa Prawa Konstytucyjnego (PTPK) w 2022 r., a realizację wziął na siebie Zarząd PTPK. „Mam nadzieję, że dzisiaj dowiemy się od Państwa, uczestników konferencji i praktyków prawa, czego w tym raporcie zabrakło, co powinniśmy zmienić” – stwierdził. „Liczymy też, że dzisiejsza dyskusja pomoże nam odpowiedzieć na pytania, czym jako państwo ustrojowo teraz jesteśmy i w jakim kierunku mamy pójść. Od tego będzie bowiem zależało, czy państwo prawa w Polsce w ogóle się odrodzi” – podkreślił prof. Piotr Tuleja. Jego zdaniem należy się również zastanowić, jakimi narzędziami prawnymi można się posługiwać w obecnej sytuacji .
Pierwszą część konferencji poświęcono ocenie kryzysu konstytucyjnego i samego raportu. Starano się odpowiedzieć na pytanie, czy w sposób adekwatny opisuje on sytuację prawną na koniec 2023 r. Raport Polskiego Towarzystwa Prawa Konstytucyjnego o stanie przestrzegania Konstytucji RP w latach 2019–23, opublikowany w grudniu 2023 r., stanowi próbę wskazania źródeł i przyczyn naruszania konstytucji przez konstytucyjne organy władzy publicznej. Uczestników konferencji zapoznał z nim prof. Lech Garlicki, były prezes PTPK, według którego raport można uznać za podstawę intelektualną formułowania ocen, co jest, a co nie jest konstytucyjne. Te oceny odnoszą się do działań poprzedniego rządu. Raport sporządziło grono konstytucjonalistów reprezentujących kilkanaście uniwersytetów. Każdy z rozdziałów opisuje odrębne zagadnienia, począwszy od preambuły Konstytucji RP, przedstawia podstawowe problemy występujące w praktyce stosowania jej przepisów. Analizie poddano przestrzeganie konstytucji w zakresie: demokracji bezpośredniej, funkcjonowania Polski w Unii Europejskiej i prawa międzynarodowego, wolności, praw i obowiązków człowieka i obywatela, źródeł, prawa wyborczego, funkcjonowania Sejmu, Senatu i Zgromadzenia Narodowego, Prezydenta, Rady Ministrów i Trybunału Konstytucyjnego w analizowanym okresie. Raport porusza również zagadnienia związane z samorządem terytorialnym, wymiarem sprawiedliwości (sądy) i Krajową Radą Sądownictwa, organami kontroli państwowej i ochrony prawa, finansami publicznymi, stanami nadzwyczajnymi. Analizuje także 4 projekty – próby zmian konstytucji, powstałe w latach 2019–23. Według prof. Lech Garlickiego kryzys konstytucyjny w Polsce ma 5 elementów: koncentrację procesów podejmowania decyzji, degradację roli parlamentu, dążenie do przekreślenia niezależności władzy sądowniczej, proces absorpcji politycznej aparatu państwowego i przyjęcie postaw nihilizmu konstytucyjnego. Jak ocenił były prezes PTPK, poprzedni rząd łamał konstytucję, tworząc pozory, że jej przestrzega. „Można to określić jako konstytucjonalizm abuzywny – tworzenie pozorów konstytucyjności” – dodał. Niekonstytucyjność, w jego opinii, przejawiała się w różny sposób w różnych organach państwa, dlatego dla ustaleniu sytuacji trzeba zbadać poszczególne organa władzy publicznej. Wyróżnił ich 3 typy: organy popsute, zdeformowane i całkowicie zniszczone przez ingerencję władzy. Prof. Lech Garlicki uznał, że aby przywrócić konstytucjonalizm, należy odrzucić podejścia biegunowe – zarówno ślepy formalizm, jak i powielanie działań poprzedniej władzy.
Podczas dyskusji uczestnicy konferencji byli zgodni, że kryzys konstytucyjny w Polsce się skończył, ale aktualna pozostaje kwestia odbudowania konstytucjonalizmu.
Drugą część konferencji poświęcono możliwościom, sposobom i perspektywom przywracania praworządności. W dyskusji panelowej, której moderatorem był prof. Marek Zubik wzięli udział rzecznik praw obywatelskich I kadencji prof. Ewa Łętowska, była premier prof. Hanna Suchocka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i prof. Włodzimierz Wróbel z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej uczestnicy starali się odpowiedzieć m.in. na pytania, czy naruszenia konstytucji w latach 2015–23 miały bardzo intensywny przebieg i dużą skalę; jaki był główny element ówczesnego kryzysu konstytucyjnego; jakie były główne zniszczenia w warstwie kultury prawnej; czy sposób wyjścia z kryzysu konstytucyjnego odpowiada tym środkom, które społeczność międzynarodowa wypracowała dla potrzeb tzw. sprawiedliwości tranzycyjnej, czy też jest odmienny; czy kryzys konstytucyjny obecnie nadal infekuje system prawa w Polsce, czy też mamy do czynienia z jego zdrowieniem; czy są sfery życia publicznego, w których brak radykalnej likwidacji niszczącego prawo stanu rzeczy jest bardziej szkodliwy niż podjęcie niestandardowych działań naprawczych, czy skala i stopień naruszeń konstytucji uzasadnia sięgnięcie po środki bardziej intensywne niż dopuszczalne przy standardowych naruszeniach; czy przy tak dużej polaryzacji życia politycznego odbudowa zaufania społecznego do instytucji publicznych w ogóle jest możliwa.
Podsumowując konferencję, prof. Piotr Tuleja ocenił, że w wyniku merytorycznej i twórczej dyskusji udało się uzyskać całościowy i pogłębiony obraz tego, w jakiej sytuacji ustrojowej obecnie się znajdujemy.
Centrum Informacyjne Senatu
Na zdjęciu ilustrującym: od lewej prof. Lech Garlicki, Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska, prof. Piotr Tuleja. Autor: Tomasz Paczos/KSRP
W Senacie konferencja pt. Stan przestrzegania Konstytucji RP – diagnoza
„Konstytucja i praworządność. Wokół tych dwóch ważnych spraw zebraliśmy się dziś tutaj, w Senacie. Nie przez przypadek. To w tej Izbie w ostatnich latach te dwie kluczowe dla demokratycznego państwa wartości miały swoje schronienie” – powiedziała marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska, otwierając 11 czerwca br.