Jan Cipiur: Niech piszą krócej, panie i panowie prawnicy

0
(0)

Jakaż to udręka mierzyć się z pismami prawników, ten tylko się dowie, kto je czytać musi. Rady na ten koszmar nikt nie znalazł i pewnie długo jeszcze nie znajdzie, choć próbują tu i ówdzie.

Nieśmiałe wysiłki w tym celu podejmuje amerykański system sądowniczy, w tym zwłaszcza federalny i stanowe sądy najwyższe.

Poplecznicy Donalda Trumpa stającego jako oskarżony w kilkudziesięciu już sprawach zasypują sądy suplikami amici curiae, czyli listami „przyjaciół sądu”, w których wysuwają, jakie tylko wymyśleć zdołają, argumenty na jego obronę. W dziełach tych są zazwyczaj rozwlekli, więc sąd poświęcić musi na lekturę mnóstwo roboczogodzin przechodzących w dniówki.

Który jednak suplikant niebiegły jest w procedurach, tego długie pismo w koszu sądu się znajdzie. Bywa tak w wyniku kontroli uprzedniej liczby słów w piśmie zawartej. Wiele sądów w USA przyjęło bowiem wyraźne i restrykcyjne zasady dotyczące objętości, a także formy pism kierowanych do sądów.

Gdy już trafi takie na dziennik podawczy, sprawdza się, czy dołączone zostało „zaświadczenie o liczbie słów (Certificate of Word Count), które przybiera taką oto przykładową formę:

Trump_Certificate Word Count

W zależności od rodzaju, pisma sądowe muszą mieścić się w przedziale max 3 000 słów do max 13 000 słów. W języku angielskim przekłada się to na objętość od ok. 10 do ok. 50 stron maszynopisu.

Pisma nie mogą być „naćkane”. Zdarzyły się już spory, czy wystarczy stosowanie pojedynczej spacji, czy musi być koniecznie podwójna. Obowiązuje tzw. format broszurowy, czyli papier ma mieć rozmiar 8,5 cala na 11 cali. Ujednolicenie ma znacznie dla przechowywania i archiwizacji dokumentów. Poszczególne rodzaje dokumentów muszą być drukowane na papierze w kolorze przypisanym danemu rodzajowi. Wyznaczonych kolorów jest dziewięć, w tym m.in. biały, żółty, pomarańczowy, jasnozielony, kremowy… W zależności od tematu pismo np. amicus curiae może mieć od 6 000 do 9 000 słów i musi być w kolorze kremowym, jasno- lub ciemnozielonym. Z licznymi i fascynującymi szczegółami tych i innych wymagań zapoznać się można m.in. na stronach Cornell Law School.

Czy takie dyscyplinowanie prawników przez sądy ma sens? Wielki, a nawet ogromny. Pisma są najczęściej nie tylko bardzo długie, ale też grafomańsko bełkotliwe. W większości wypadków wystarczyłoby kilka zdań opisujących przedmiot sprawy oraz sugerowana treść postanowienia, rozstrzygnięcia….

Ujawnia się jednak także druga strona ograniczania objętości pism za pomocą Certificate of Word Count. Na amerykańskich salach sądowych często zdarzają się między stronami batalie dotyczące nieprzestrzegania ograniczeń pisemnego słowotoku. W rezultacie do sędziego trafiają kolejne pisma, tym razem nie w sprawie, lecz dotyczące liczby słów użytych przez procesowego przeciwnika, co prowadzi do wniosku, że nie regulacje, a zdecydowanie sędziego to najlepszy sposób na grafomanię prawników.

Prof. Derek H. Kiernan-Johnson z Uniwersytetu Kolorado zacytował w artykule w Theconversation.com sędziego Sądu Najwyższego USA Clarence Thomas’a narzekającego w 2007 r., że „na Boga, sędziowie to ludzie zajęci”, a to co napisał ten, czy inny prawnik „to akurat nie ten najważniejszy kawałek przeczytany tego dnia przez ich sędziego”. Thomas wypominał też wielokrotne powtarzanie tych samych argumentów i wniosków; marzył, żeby było krócej i jaśniej.

Jako od pół wieku wyrobnik piszący, jak prawnicy, za pieniądze wiem, że wszystko da się wyrazić krócej, a to co skrócone, będzie jeszcze klarowniejsze, gdy odciąć z tego połowę, a i więcej. Od prawników różni mnie jednak szansa i potrzeba zabawienia czytelnika, czego nie osiągnę pisząc jak najzwięźlej. Nie jest zaś rolą adwokata, radcy, prokuratora zabawianie sądu słowem i zdaniem, więc niechby byli bardzie lapidarni.

Jan Cipiur

Zdjęcie: Sąd Najwyższy USA w Waszyngtonie

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 0 / 5. Vote count: 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

wp-puzzle.com logo

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments