Ponieważ wiele osób pyta mnie, dlaczego jeszcze nie skupiłem swojej uwagi na niewątpliwych prawniczych atrakcjach zawartych w poselskim projekcie ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 (druk sejmowy nr 2838), który podczas ostatniego posiedzenia izby zyskał już status ustawy, uprzejmie wyjaśniam, że z dwóch powodów.
Po pierwsze, nie specjalizowałem się dotąd w prawie kosmicznym, a już pierwsza lektura tego dokumentu nasuwa wnioski, iż przy jego komentowaniu bardziej przydatny byłby znawca tej dziedziny.
Po drugie, pomimo wielu dotychczasowych smutnych doświadczeń, jestem niepoprawnym optymistą i jednak nie mieści mi się w głowie, aby Pan Prezydent złożył pod tą ustawą swój podpis po ewentualnym odrzuceniu przez sejm tzw. veta senatu, a więc nie chciałbym pisać o czymś, co w moim przekonaniu nigdy nie wejdzie w życie (przy kończeniu zdania sformułowaniem „nigdy nie stanie się obowiązującym prawem” zaprotestowała klawiatura laptopa i nie mogłem wstukać ostatniego wyrazu).
Gdyby jednak po raz kolejny moja dziecięca naiwność mnie zwiodła, obiecuję, że postaram podszkolić się w tym kosmicznym prawie i napisać o nim kilka uwag, w szczególności z uwzględnieniem jego relacji do zasady podziału i równowagi władz oraz konstytucyjnych i traktatowych gwarancji przysługujących w państwie prawa.
Stanisław Zabłocki
Autor opublikował powyższy komentarz na swoim profilu FB
W Senacie Ustawa otrzymała numer 955
Zdjęcie ilustrujące: Stanisław Zabłocki w Senacie, 16 stycznia 2020. Autor: M. Józafaciuk, KSRP