Trybunał Konstytucyjny: Prezes Manowska biegnie na ratunek prezesowi Kaczyńskiemu. Żeby domu sprzedawać nie musiał

0
(0)

1 grudnia 2022 r. mec. Jacek Dubois na Twitterze: Na prośbę Radosława Sikorskiego informuję, iż Sąd nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł na pokrycie kosztów opublikowania przeprosin w serwisie Onet. Jarosław Kaczyński musi przeprosić na podstawie prawomocnego wyroku.

Radosław Sikorski wcześniej wygrał wygrał w Sądzie Apelacyjnym z Jarosławem Kaczyńskim, który w związku z katastrofą smoleńską oskarżył go o „zdradę dyplomatyczną”. Wyrok z lipca 2020 r. nakazywał Kaczyńskiemu przeproszenie Sikorskiego na głównej stronie Onetu. Prezes PiS do dziś wyroku nie wykonał, choć sąd oddalił jego wniosek o wstrzymanie wykonalności w związku ze złożeniem kasacji.

Koszt publikacji od czasu uprawomocnienia się wyroku wzrósł do kwoty ponad 700 tys. zł. Jarosław Kaczyński żalił się w rozmowie z doRzeczy, że będzie musiał chyba sprzedać dom, którego zresztą jest właścicielem tylko w jednej trzeciej.

Prezes PiS zaapelował też do swoich sympatyków.

„Z góry dziękuje za organizowanie zbiórek, by mnie wesprzeć, wiem, iż te inicjatywy płyną ze szczerego serca i rozumienia sytuacji w Polsce, ale nie przyjmę żadnego wsparcia”

I słusznie, bo zbiórka okaże się najpewniej zbędna, skoro na pomoc pospieszyła Małgorzata Manowska: już w miesiąc po wpisie Jacka Dubois, 2 stycznia 2023 r, do Trybunału Konstytucyjnego wpłynął wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, by uznać za niekonstytucyjną zasadę, że nie są (w Kpc) określone, ani też nie są doprecyzowane przesłanki, którymi powinien kierować się sąd ustalając wysokość sumy przymusowej w danej sprawie. Jednym słowem, sąd powinien być związany z góry ustalonymi limitami. Co z pewnością w przypadku Jarosława Kaczyńskiego i jego zobowiązania byłoby na korzyść. Dziwnie jakoś się złożyło, że równolegle (na wszelki wypadek?) biegnie w tym samym kierunku nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego

Prof. Ewa Łętowska skomentowała na Facebooku:

Ustawa z dnia 7 kwietnia 1938 r. o ochronie imienia Józefa Piłsudskiego, Pierwszego Marszałka Polski –
gdy studiowałam prawo (lata 1957-1961) podawano tę ustawę jako przykład interesownej i nagannej manipulacji legislacyjnej, z uwagi na konkretny i jawnie służalczy charakter. Wiązano to z charakterystycznymi dla sanacyjnej Polski wypaczeniami praworządności.
[Dziś] Kolejny przykład instrumentalizacji prawa: zmiana przepisów (trybunalska derogacja plus nowelizacja k.p.c.) po to, aby uchronić Prezesa PiS od konieczności pokrycia kosztów zastępczego wykonania niezrealizowanego przeproszenia z tytułu naruszenia dóbr osobistych

K_5_23_wns_2022_12_30_ADO
Print Friendly, PDF & Email

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 0 / 5. Vote count: 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

wp-puzzle.com logo

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments