Nieprocesowe postępowanie – to dla laika sprzeczność sama w sobie. Tak nie jest, wszak cała druga księga kodeksu cywilnego jest poświęcona tej procedurze. Nieproces nie oznacza bynajmniej braku sporu, czego dowodem są należące do tej kategorii sprawy spadkowe i podziały majątku po rozwodzie. Tu kłótni jest aż nadto.

Inteligencja nasza jako obywateli jest poddawana przez rząd nieustannej próbie. Po początkowych udawaniach, że żadnego Pegasusa nie ma, teraz się mówi, że owszem jest, ale do niczego albo zdezelowany. Aż dziw, że nie pokazano nierozpakowanej przesyłki.

Eheu, fugaces labuntur anni – to znana fraza o upływie czasu, skierowana przez Horacego do swego druha, Postumusa. Przywołałem ją dla wspomnienia dwóch politycznych przyjaciół: Kaczyńskiego i Orbana, którzy równo przed sześciu laty w Trzech Króli spotkali się po kryjomu w Niedzicy.

Premier ujął się za Konfederacją po zablokowaniu jej konta na FB. Zakładam, że Facebook (dosłownie: „Księga twarzy”) dokładnie przypatrzył się konfederackim potwarzom, z którymi premierowi tak bardzo do twarzy.

Rocznicę ubiegłorocznych wydarzeń na Kapitolu upamiętniono uhonorowaniem dzielnych urzędników, którzy utrudnili fanatykom Trumpa zajęcie budynku. Jest paradoksem historii, że jedna z ofiar zamieszek nosiła takie samo nazwisko jak bohater powieści Sinclaira Lewisa „Babbitt”, uważanej za jeden z najważniejszych opisów USA sprzed stu lat.

Odwołanie ambasadora RP w Czechach – po niespełna dwóch tygodniach urzędowania – to niezwykły anty-sukces dyplomacji. Przyczyną były słowa prawdy o arogancji i beztrosce w sprawie Turowa, od dołu (dyrekcja kopalni i PGE) do góry (ministrowie, premier). Już było blisko spotkanie czesko-polskie dające szansę zbliżenia, ale prawa destrukcji są nieubłagane! Owszem, może je przyblokować prezydent Duda, w którego gestii leży ostateczna decyzja. Pewno to zrobi po wecie w sprawie lex TVN, byłby to dobry znak… Dobry żart.

Często wracam do wiersza T.S.Eliota o podróży magów. Wiadomo, że szło o trzech króli, chociaż ich liczba nie pada. W utworze nie ma opisu hołdu wobec Dzieciątka, jest za to zapis mozolnej i uciążliwej drogi. Także absolutna pewność uczestnictwa w niezwykłym wydarzeniu.

Efekt zestawień niski / wysoki czy chudy / gruby zawsze przyciąga wzrok, na czym z powodzeniem bazują twórcy filmowych komedii. Ma to również zastosowanie w polityce (Ziobro i Święczkowski, Kamiński i Wąsik). Z powodzeniem?

Swego czasu Samuel Pereira, obecny szef TVP Info, nieopatrznie sypnął, że mu wiadomo o Pegasusie. Sprawa się rozwija, tak więc p. Pereira będzie musiał kiedyś wyjawić źródła swej wiedzy – nawet jeśli do tego czasu upadnie i będzie passé. W „Pasażach” Benjamina mamy opis spektakularnego krachu banku braci Pereira, który uprawiał „szaleńcze spekulacje we wszystkich sektorach: w kolejnictwie, hotelarstwie, w koloniach, w budowie kanałów, w górnictwie”. Brak tu tylko mediów i telewizji, ale to było przecież dawno temu, w 1852 r.

Marian Sworzeń

prawnik, pisarz, członek PEN Clubu – autor książek „Dezyderata. Dzieje utworu, który stał się legendą”, „Opis krainy Gog”, „Czarna ikona – Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa”.