WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Warszawa, dnia 24 listopada 2021 r.
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Julia Przyłębska – przewodniczący
Zbigniew Jędrzejewski
Bartłomiej Sochański
Wojciech Sych − sprawozdawca
Michał Warciński,
protokolant: Michał Rylski,
po rozpoznaniu, z udziałem wnioskodawcy oraz Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Sejmu, Ministra Spraw Zagranicznych i Rzecznika Praw Obywatelskich, na rozprawie w dniu 24 listopada 2021 r., wniosku Prokuratora Generalnego o zbadanie zgodności:
1) art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284) „w zakresie, w jakim pojęciem «sąd» użytym w tym przepisie obejmuje Trybunał Konstytucyjny Rzeczypospolitej Polskiej”, z art. 2, art. 8 ust. 1, art. 10 ust. 2, art. 173 i art. 175 ust. 1 Konstytucji,
2) art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze Konwencji powołanej w punkcie 1 „w zakresie, w jakim utożsamia wynikającą z tego przepisu gwarancję rozpatrzenia indywidualnej sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o prawach i obowiązkach danego podmiotu o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej z kompetencją Trybunału Konstytucyjnego do orzekania w sprawie hierarchicznej zgodności określonych w Konstytucji RP przepisów i aktów normatywnych, a przez to pozwala objąć postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym wymogami wynikającymi z art. 6 EKPC”, z art. 2, art. 8 ust. 1, art. 79 ust. 1, art. 122 ust. 3 i 4, art. 188 pkt 1-3 i 5 oraz art. 193 Konstytucji,
3) art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze Konwencji powołanej w punkcie 1 „w zakresie, w jakim obejmuje dokonywanie przez Europejski Trybunał Praw Człowieka oceny legalności procesu wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego w celu ustalenia, czy Trybunał Konstytucyjny jest niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym ustawą”, z art. 2, art. 8 ust. 1, art. 89 ust. 1 pkt 3 i art. 194 ust. 1 Konstytucji,
o r z e k a:
1. Art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.) w zakresie, w jakim pojęciem sądu użytym w tym przepisie obejmuje Trybunał Konstytucyjny, jest niezgodny z art. 173 w związku z art. 10 ust. 2, art. 175 ust. 1 i art. 8 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze konwencji powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim przyznaje Europejskiemu Trybunałowi Praw Człowieka kompetencję do oceny legalności wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego, jest niezgodny z art. 194 ust. 1 w związku z art. 8 ust. 1 Konstytucji.
Ponadto p o s t a n a w i a:
umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Orzeczenie zapadło jednogłośnie.
Julia Przyłębska
Zbigniew Jędrzejewski
Bartłomiej Sochański
Wojciech Sych
Michał Warciński
Komunikat Trybunału:
24 listopada 2021 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Prokuratora Generalnego dotyczący art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności w zakresie, w jakim pojęciem „sąd” obejmuje Trybunał Konstytucyjny oraz przyznaje Europejskiemu Trybunałowi Praw Człowieka kompetencje do oceny legalności wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że:
1. Art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.) w zakresie, w jakim pojęciem sądu użytym w tym przepisie obejmuje Trybunał Konstytucyjny, jest niezgodny z art. 173 w związku z art. 10 ust. 2, art. 175 ust. 1 i art. 8 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze konwencji powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim przyznaje Europejskiemu Trybunałowi Praw Człowieka kompetencję do oceny legalności wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego, jest niezgodny z art. 194 ust. 1 w związku z art. 8 ust. 1 Konstytucji.
Ponadto postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Orzeczenie zapadło jednogłośnie.
Zakwestionowany przepis stanowi, że „każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej”. Prokurator Generalny zakwestionował normy wywiedzione z tego przepisu przez Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) w wyroku z 7 maja 2021 r. w sprawie skargi spółki Xero Flor przeciwko Polsce: normę uznającą Trybunał Konstytucyjny (TK) za sąd w rozumieniu art. 6 ust. 1 zd. pierwsze Konwencji oraz normę przyznającą ETPC kompetencję do oceny legalności wyboru sędziów TK.
Kontroli TK zostały poddane zatem normy będące wynikiem prawotwórczej wykładni art. 6 ust. 1 zd. pierwsze Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Konwencja) dokonanej przez ETPC w konkretnej sprawie. Wykładnia ta, pomimo że dokonana na tle jednostkowej sprawy, wiąże na podstawie art. 32 Konwencji państwa-strony, a ze względu na pozycję i autorytet ETPC jest powszechnie respektowana przez sądy krajowe. Nie istnieje inny mechanizm weryfikacji tej wykładni, niż kontrola TK, który, jako „sąd ostatniego słowa”, jest zobowiązany stać na straży podstawowych zasad ustrojowych wyrażonych w Konstytucji. Z tych względów TK uznał, że ma kompetencję do kontroli norm zastosowanych przez ETPC w wyroku w sprawie Xero Flor.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem ETPC stosowanie art. 6 ust. 1 zd. pierwsze Konwencji do postępowania przed sądami konstytucyjnymi jest ograniczone do wyjątkowych sytuacji. Przede wszystkim art. 6 Konwencji nie gwarantuje prawa dostępu do sądu właściwego do unieważnienia lub uchylenia aktu normatywnego i nie ma zastosowania do wznowienia postępowania w następstwie stwierdzenia przez sąd krajowy naruszenia Konstytucji. Może być stosowany, o ile postępowanie z nadzwyczajnego środka zaskarżenia (a takim jest polska skarga konstytucyjna) ma podobny charakter i zakres do zwykłego postępowania odwoławczego, a sąd konstytucyjny jest uprawniony do podjęcia skutecznych środków naprawczych odnoszących się do indywidualnej sytuacji skarżącego.
Żadna z powyższych przesłanek nie jest spełniona w odniesieniu do polskiego sądu konstytucyjnego. TK jest organem władzy sądowniczej (art. 10 ust. 2 Konstytucji), jednak nie sprawuje wymiaru sprawiedliwości w rozumieniu rozstrzygania indywidualnych spraw cywilnych, karnych czy administracyjnych. Wyłączną kompetencję w tym zakresie mają, zgodnie z art. 175 ust. 1 Konstytucji, Sąd Najwyższy oraz sądy powszechne, administracyjne i wojskowe, sprawujące w Rzeczypospolitej Polskiej wymiar sprawiedliwości. Podstawowym zadaniem TK jest kontrola hierarchicznej zgodności norm prawnych i w razie potrzeby eliminacja norm niezgodnych z systemu obowiązującego prawa. Nawet rozpoznając skargę konstytucyjną, TK orzeka wyłącznie o prawie, a nie o jednostkowych uprawnieniach skarżącego. Nie jest także kolejną instancją sądową ani nie zastępuje sądów (nie kontroluje stosowania prawa w konkretnej sprawie). Korzystny dla skarżącego wyrok TK nie prowadzi automatycznie do wzruszenia ostatecznego rozstrzygnięcia, lecz umożliwia dopiero wznowienie postępowania.
W tym świetle bezwarunkowe, wbrew dotychczasowej linii orzeczniczej, zakwalifikowanie przez ETPC polskiego TK jako organu sądowego objętego zakresem stosowania art. 6 ust. 1 zd. pierwsze Konwencji, narusza przepisy Konstytucji statuujące pozycję ustrojową polskiego sądu konstytucyjnego, to jest interpretowane związkowo art. 10 ust. 2, art. 173 i art. 175 ust. 1, a także zasadę nadrzędności Konstytucji, o której mowa w jej art. 8 ust. 1.
We wniosku została zakwestionowana także norma przyznająca ETPC kompetencję do oceny legalności wyboru sędziów TK. W świetle art. 194 ust. 1 Konstytucji monopol w zakresie wyboru sędziów TK ma Sejm, a dopełnieniem procedury wyboru jest złożenie ślubowania wobec Prezydenta. W polskim systemie prawnym nie istnieją organy ani mechanizmy umożliwiające weryfikację legalności wyboru sędziów TK. Za niewłaściwy w tym zakresie uznał się sam TK w wyroku w sprawie o sygn. K 35/15 oraz postanowieniu w sprawie o sygn. U 8/15. ETPC, oceniając legalność wyboru sędziego TK orzekającego w sprawie skarżącej spółki, wykreował nieznaną Konstytucji procedurę kontroli kształtowania składu TK i w sposób nieuprawniony wkroczył w kompetencje konstytucyjnych organów władzy państwowej – Sejmu i Prezydenta, co stanowi naruszenie art. 194 ust. 1 Konstytucji oraz zasady nadrzędności Konstytucji.
Wyrok ma charakter zakresowy. Znaczy to, że TK orzekł, iż określone, wskazane w sentencji normy wywiedzione z art. 6 ust. 1 zd. pierwsze Konwencji, naruszają przepisy Konstytucji, wobec czego nie mają mocy wiążącej. W pozostałym zakresie przepis ten, jako element umowy międzynarodowej, której stroną jest Rzeczpospolita Polska, nadal jest częścią krajowego porządku prawnego i może być podstawą skarg składanych przez polskich obywateli do ETPC.
Skład orzekający TK: Prezes TK Julia Przyłębska – przewodniczący, sędzia TK Wojciech Sych – sprawozdawca, sędzia TK Zbigniew Jędrzejewski, sędzia TK Bartłomiej Sochański, sędzia TK Michał Warciński.
Komentarz:
Powtórzmy za Komunikatem:
W polskim systemie prawnym nie istnieją organy ani mechanizmy umożliwiające weryfikację legalności wyboru sędziów TK. Za niewłaściwy w tym zakresie uznał się sam TK w wyroku w sprawie o sygn. K 35/15 oraz postanowieniu w sprawie o sygn. U 8/15.
Mniej więcej tak brzmiały słowa sędziego-sprawozdawcy Wojciecha Sycha [zapis video z ogłoszenia wyroku przedstawimy w Monitorze]. Przemilczał on jednak wcześniejszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego wydany 3 grudnia 2015 roku w sprawie o sygnaturze K 34/15, który nie zajmował się oceną prawidłowości wyboru sędziów Trybunału, lecz ustawą z 25 czerwca 2015 roku o Trybunale Konstytucyjnym.
Wszelako w uzasadnieniu wyroku Trybunał przedstawił wtedy drobiazgowy wywód, na którego podstawie uznał, że wybór trzech sędziów – Romana Hausera, Andrzeja Jakubeckiego i Krzysztofa Ślebzaka – był prawidłowy. Sprawozdawcami byli sędziowie – profesorowie Leon Kieres i Marek Zubik]:
235
6.15. Zgodnie z art. 194 ust. 1 Konstytucji: „Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów, wybieranych indywidualnie przez Sejm na 9 lat spośród osób wyróżniających się wiedzą prawniczą. Ponowny wybór do składu Trybunału jest niedopuszczalny”.
236
W wypadku nieobsadzonego stanowiska sędziowskiego w składzie Trybunału, konstytucyjnym obowiązkiem Sejmu – zgodnie z przewidzianymi procedurami – jest jego niezwłoczne uzupełnienie. W piśmiennictwie odnotowuje się, że nie ma konstytucyjnych przeszkód, aby – przejściowo – Trybunał działał w zmniejszonym składzie, tak samo jak nie ma przeszkód, aby przepisy proceduralne określały możliwość podejmowania ostatecznych rozstrzygnięć przez mniej liczne składy sędziowskie (zob. L. Garlicki, komentarz do art. 194, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, t. 4, Warszawa 2005, s. 3-4).
237
Artykuł 194 ust. 1 Konstytucji wyznacza kadencję sędziego Trybunału na stały okres 9 lat. Ustanowienie względnie długiej kadencji potwierdza, że w polskim modelu ustrojowym nastąpiło rozerwanie wszelkich więzi między sądem konstytucyjnym a konfiguracją polityczną urzędującego Sejmu. Normy konstytucyjne implicite zakładają, że w składzie Trybunału mogą znaleźć się sędziowie wybrani przez dwa (a niekiedy nawet trzy) kolejne Sejmy, co „zapewnia sui generis pluralizm składu Trybunału i ułatwia zachowanie bezstronności i niezawisłości wobec zmieniających się większości parlamentarnych” (L. Garlicki, jw., s. 8).
238
W Konstytucji została przyjęta koncepcja indywidualizacji wyboru sędziego Trybunału. Kadencja biegnie odrębnie dla każdego sędziego; nominacje sędziowskie są rozproszone w czasie, zgodnie z naturalnym (chronologicznym) zwalnianiem kolejnych stanowisk.
239
6.16. Aby rozstrzygnąć wątpliwość zgłoszoną przez wnioskodawcę, czy art. 137 ustawy o TK narusza kompetencję w zakresie wyboru sędziego Trybunału przez Sejm VIII kadencji, należy odtworzyć sekwencję czynności zmierzających do wyboru sędziów Trybunału w 2015 r.240
Pierwsze posiedzenie Sejmu VII kadencji zostało zwołane 8 listopada 2011 r. i od tego dnia (verba legis: „z dniem zebrania się Sejmu na pierwsze posiedzenie”) rozpoczęła się czteroletnia kadencja tego organu (zob. art. 98 ust. 1 w związku z art. 109 ust. 2 Konstytucji). Zgodnie z art. 98 ust. 1 in fine Konstytucji, kadencja Sejmu rozpoczęta 8 listopada 2011 r. trwała „do dnia poprzedzającego dzień zebrania się Sejmu następnej kadencji”. Pierwsze posiedzenie Sejmu VIII kadencji odbyło się 12 listopada 2015 r. i był to jednocześnie pierwszy dzień kadencji kolejnego Sejmu.241
W 2015 r. kończy się kadencja pięciu sędziów Trybunału – kadencja trzech z nich upływała 6 listopada
Akapity 240 i 241 dobitnie ujawniają to co przemilczał dzisiaj sędzia-sprawozdawca. Dr Wojciech Sych mówił w swoim uzasadnieniu, że prawnicy mają różne na temat wyboru trzech sędziów opinie. Jednak daty z kalendarza są jednoznaczne, jeszcze nie mamy podwójnego kalendarza, choć mamy już Doppelstaat. Daty są faktem, którego żadna opinie ani konstytucjonalisty, ani Najwybitniejszego Stratega nie zmienią. Początku i końca kadencji Sejmu i sędziów nikt nie może podważyć – ani dr Sych, ani tym bardziej mgr Przyłębska. Wybór dokonany przez Sejm VII kadencji był prawidłowy, bo został dokonany przed początkiem rządów PiS-owskiej większości Ergo, wybrani przez Sejm VIII kadencji panowie Mariusz Muszyński, Henryk Cioch i Lech Morawski to niestety, „osoby nieprawidłowo wybrane”, alias – dublerzy. cbdo