Ustawicznie, nawet wśród poważnych komentatorów, wśród dziennikarzy (np. w „Rzeczpospolitej”) powtarza się wątek, że przecież w Niemczech, Francji, Danii, Czechach itd – „już bywało, że Trybunały Konstytucyjne nie zgadzały się z TSUE”.
Owszem, bywało
– ale dotyczyło to tzw. prawa wtórnego UE (akty wytworzone przez organy UE), [tymczasem]
– my zakwestionowaliśmy Traktat o Unii Europejskiej.
My zakwestionowaliśmy prawo pierwotne. Traktat [o Unii Europejskiej]:
jego art. 4 (zasada lojalnej współpracy) – w orzeczeniu TK z 14 lipca – P 7/20;
a 7 października – K 3/21 – art. 19, czyli TSUE jako instytucję zbezpieczajacą efektywną ochronę prawną.
Swoje krótkie wyjaśnienie prof. Łętowska zamieściła na profilu FB