Jest to opowieść o tym, jak Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej kombinuje ze sprawą K 3/21, którą prof. Jerzy Kranz nazwał próbą uwolnienia się z krępującego gorsetu prawa europejskiego.
Rozprawa 13 lipca odbyła się przed pięcioosobowym składem, któremu przewodniczyła sama mgr Przyłębska, sędzia TK Bartłomiej Sochański był sprawozdawcą, a obok nich – sędzia TK Leon Kieres, sędzia TK Jakub Stelina i sędzia TK Michał Warciński.
Wyrok miał zostać ogłoszony 15 lipca, o godz. 13, a więc już po wydaniu wyroku przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-791/19.
Przypomnijmy: Rozprawę 13 lipca Julia Przyłębska zakończyla słowami:
Zarządzam przerwę w rozprawie do dnia 15 lipca do godziny trzynastej
Tymczasem już 14 lipca pod wieczór z wokandy Trybunału Konstytucyjnego zniknęło zaplanowane na 15 lipca na godz. 13 kontynuowanie rozprawy i, co było pewne, wydanie wyroku.
Trybunał wyznaczył nowy termin wydania wyroku w sprawie K 3/21 – 3 sierpnia, co oznacza, że skład orzekający uległby uszczupleniu po przejściu prof. Leona Kieresa w stan spoczynku, które nastąpi w piątek 23 lipca.
Ale to nie koniec przygód ze sprawą K 3/21. Oto podjęto kolejną decyzję, tym razem co do składu, co spowodowało zabawny rozgardiasz: na internetowej stronie Trybunału (trybunal.gov.pl), w zakładce „Komunikat przed” znajdujemy (20 sierpnia o godz. 18:00) obszerny opis wniosku Prezesa Rady Ministrów, zatytułowany „Ocena zgodności z Konstytucją RP wybranych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej”, który zaczyna się zdaniem:
„13 lipca 2021 r. o godz. 11:00 Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek Prezesa Rady Ministrów dotyczący oceny zgodności z Konstytucją RP wybranych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej.”
a kończy:
„Trybunał Konstytucyjny rozpozna sprawę w pełnym składzie. Przewodniczący składu orzekającego – prezes TK Julia Przyłębska, sprawozdawca – sędzia TK Bartłomiej Sochański.”
Każdy widz, obserwujący przebieg rozprawy 13 lipca mógł się przekonać – i nadal może, przeglądając zapis, stwierdzić, że sędziów nie było węcej niż pięcioro.
A zatem między pierwszym zdaniem, napisanym przed 13 lipca, a zdaniem ostatnim, nastąpiło cudowne pomnożenie składu. Do 14 (lub mniej – tego nie wiemy, przekonamy się naocznie dopiero 3 sierpnia o 11) sędziów i dublerów. Zachodzę w głowę, czy wszyscy oni zdążą się zapoznać z wnioskiem – 129 stron, stanowiskiem Prokuratora Generalnego – 57 stron, stanowiskiem Prezydenta – 58 stron, stanowiskiem Sejmu – 103 strony? W zakładce „Dokumenty” Internetowego Portalu Orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego nie ma stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich ani Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Sędziowie (i dublerzy) mogą zatem skorzystać z zapisu video, który opublikował Monitor Konstytucyjny, może jednak będzie już gotowy stenogram, sporządzony w pomieszczeniu technicznym.
Będzie co czytać. Może zdążą …
Czy jednak starczy doproszonym sędziom (i dublerom) czasu na przeanalizowanie tego bogactwa argumentacji, odwołań do poglądów autorytetów i do judykatów Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Sprawiedliwości UE oraz do artykułów Konstytucji i Traktatów? Czy to w ogóle jest potrzebne?
Myślę, że wątpię, ta władza, która delegowała na Szucha wyłącznie zaufanych ludzi, musi na nich polegać. Nawet, jeśli jeden czy drugi urwał się i wybił na niezawisłość, to większość karnie orzeka zgodnie z oczekiwaniami. Przy tej sprawie można spodziewać się jednego zdania odrębnego, ale ono nie będzie mieć znaczenia, poza honorem, jaki przyniesie autorowi.
Manipulowanie składami nie jest nową praktyką w Trybunale Julii Przyłębskiej. Równo 3 lata temu siedmioro sędziów zwróciło jej na to uwagę, wymieniając wszystki znane im przypadki tych manipulacji.
Kombinacja z rozprawą, rozszerzeniem składu (teraz pewnie będzie się powoływać na żądanie RPO, który wnioskował o pełny skład) i krótkim terminem (pomijam skandaliczne potraktowanie Rzecznika Praw Obywatelskich przez Julię Przyłębską) to tylko jawny dowód instrumentalnego traktowania najważniejszego kiedyś w państwie sądu. Bo wyrok, jaki będzie, widać jak na dłoni… Będzie taki, na jaki ma apetyt stołownik Julii Przyłębskiej.
Piotr Rachtan
PS: Na wszelki jednak wypadek służymy krótkim, (32 strony) złożonym 13 lipca Uzasadnieniem Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie K 3/21:
Stanowisko_RPO_K_3.21_13.07.2021