Przynajmniej teraz wiadomo, skąd wziął się pomysł mandatów podlegających natychmiastowemu wykonaniu. Ano pod koniec ubiegłego roku ktoś sobie przypomniał, że po publikacji orzeczenia TK niechybnie ruszą protesty. Wniosek o zmianę ustawy natychmiast złożono, ale sprawa obecnie jakby ugrzęzła… Tymczasem użyto psów wobec manifestantów we Włocławku. Jak to chwyci w całym kraju, nowe mandaty nie będą potrzebne. Zastąpią je smycze.
Uznanie i szczere gratulacje należą się sędziowskiej „Iustitii” z racji znalezienia się na liście zgłoszonych do pokojowej Nagrody Nobla! Przypuszczam, że niedługo zostanie tam dopisany jeszcze ktoś inny. Kto? Piszę o nim kilka akapitów poniżej.
Byłem przed trzema laty na promocji niezwykłej książki. Ponad setka artystów dała swoje prace – grafiki, zdjęcia i obrazy – do albumu poświęconego Franzowi Kafce. Nie dość tego! Każda strona dzieła zatytułowanego „Kafka – przełamywanie granic” (ASP Kraków 2017) była opatrzona aforyzmami w trzech językach: po niemiecku, polsku i śląsku (przekładów dokonał mój przyjaciel, Jerzy Ciurlok). Wybieram jedną z myśli Kafki: „Możliwie rzadko kłamie się nie wtedy, gdy jest po temu rzadka okazja, lecz tylko wówczas, gdy możliwie rzadko się kłamie”. Cóż, bezgraniczna to prawda.
Lista posłów, którzy podpisali wniosek do TK w sprawie aborcyjnej, obejmuje m. in. dwóch lekarzy ze Śląska. Jeden z nich, dr Andrzej Sośnierz, były szef NFZ, powiedział niedawno, że żałuje swego podpisu. Drugi sygnatariusz wniosku, dr Bolesław Piecha, były wiceminister zdrowia, który wszedł do polityki (i do PiS), mając za sobą setki aborcji, zamiast o podpisie, mówił o… wczasach na Kubie.
Iudex inhabilis oznacza sędziego, który – z różnych przyczyn – nie powinien rozpoznawać sprawy (inhabilis tłumaczy się jako niedogodny, nieprzydatny, niesposobny). Jeśli ów sędzia się nie wyłączy, wtedy można w apelacji podnieść zarzut nieważności postępowania. Ten zaś, który rozmyślnie zlekceważył obowiązek wyłączenia, wkracza na niższy stopień nierzetelności – staje się sędzią niegodnym (iudex indignus). I na tym schody się kończą… To moja glosa do udziału Krystyny Pawłowicz w komplecie wydającym orzeczenie w sprawie aborcyjnej.
Kielce i Gorzów Wielkopolski to miasta, w których – wedle deklaracji prezesa Kurskiego – mają powstać nowe oddziały TVP. Tak się składa, że w tymże Gorzowie (wówczas był to Landsberg) w roku 1881 urodził się Viktor Klemperer, późniejszy autor „LTI”, fundamentalnego dzieła o kłamstwie, także tym, które płynęło z państwowych mediów. Ktoś powie, że powstało w czasach, gdy nie było jeszcze telewizji… Zgoda, ale prawdy też nie było.
Aleksiejowi Nawalnemu odwieszono skazanie – ma być w kolonii karnej. Jak wcześniej pisałem, powiela się początek historii Carla von Ossietzky`ego. Teraz pozostaje oczekiwać na zgłoszenie Nawalnego do pokojowego Nobla.
Claudel, pisarz francuski, próbował pod rządami Vichy wstawić się za swym żydowskim przyjacielem u ministra sprawiedliwości. Gdy usłyszał od niego, że „sprawiedliwości już nie ma”, spytał: „A honor, panie ministrze?”. Odpowiedź brzmiała: „Od zawieszenia broni nie ma już honoru”. Ten przyczynek do relacji pomiędzy sprawiedliwością a przyzwoitością – opisana rzecz działa się w roku 1941 – pochodzi z „Dzienników” Paula Claudela (Pax 1977).
Jakość organizacji ocenia się między innymi poprzez osoby aspirujące do bycia jej członkami. Świeży przykład: Łukasz Piebiak zgłosił swoją kandydaturę do neo-KRS. Mocne potwierdzenie tezy wstępnej.
Ameryka, rok 1922, zaczyna się akcja „Wielkiego Gatsby`ego” – miliarder G. mieszka od kilku lat nad morską zatoką we wzbudzającej podziw okazałej rezydencji, w której wydaje tłumne, trwające do rana przyjęcia. Rosja, rok 2021, odbywa się internetowa projekcja filmu „Pałac Putina” – dopiero po emisji pojawia się miliarder R., który twierdzi, że jest właścicielem wznoszonej okazałej rezydencji nad morską zatoką, w której… O ile pierwsza historia, ta z książki, jest wiarygodna, to druga, rzeczywista – nijak nie.
Marian Sworzeń
prawnik, pisarz, członek PEN Clubu – autor książek „Dezyderata. Dzieje utworu, który stał się legendą”, „Opis krainy Gog”, „Czarna ikona – Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa”.
Ilustracja: okładka opowiadania Franza Kafki „In der Strafkolonie” (polski tytuł – „Kolonia karna”), wydawca niezależny, 2020
