Zarząd Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych opublikował 18 września Stanowisko w sprawie działań Prokuratury Krajowej i CBA przeciwko sędzi Beaty Morawiec, wyrażające głębokie zaniepokojenie oraz podejrzenie o ukryty cel tych działań, wynikający z osobistego interesu Prokuratora Generalnego oraz Uchwałę nr 3 wyrażającą protest przeciwko personalnym atakom na sędziów wojewódzkich sądów administracyjnych.
Stanowisko Zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych z 18 września 2020 r.
Ostatnie czynności Prokuratury oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego wobec sędziego Beaty Morawiec, Prezesa Stowarzyszenia Sędziów Themis, budzą głębokie zaniepokojenie i podejrzenie, że są kolejnym działaniem zmierzającym do zastraszenia i dyskredytacji sędziów, działających na rzecz obrony Konstytucji, praworządności, niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Śledztwo w sprawie korupcji w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, w ramach którego badano również wykonanie umów zawieranych przez dyrektora tego sądu, rozpoczęło się w końcu 2018 r. Z doniesień medialnych wynika, że aktualnie, po blisko dwóch latach od wszczęcia śledztwa, Prokuratura żąda uchylenia immunitetu sędzi Beacie Morawiec w związku z podejrzeniem korupcji i przyjęciem wynagrodzenia mimo niewykonania przez Nią umowy zawartej z sądem w roku 2013. W kontekście trwającego procesu cywilnego (na etapie apelacji) o ochronę dóbr osobistych sędzi Beaty Morawiec i treści wyroku sądu pierwszej instancji, zobowiązującego Zbigniewa Ziobro do przeproszenia Beaty Morawiec za naruszenie jej dobrego imienia m.in. poprzez stworzenie mylnego wrażenia, jakoby jej odwołanie z funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie miało związek z postępowaniami karnymi prowadzonymi w sprawie korupcji w strukturach krakowskich sądów, podejmowane aktualnie wobec Pani sędzi działania rodzą poważne wątpliwości co do ich prawdziwego celu i co do rzetelności prowadzonego postępowania. Podejrzenie to wzmacnia powiadomienie mediów o zamiarze wystąpienia o uchylenie immunitetu przed powiadomieniem o tym sędzi Morawiec, co niewątpliwie naruszało Jej prawo do obrony. Także sposób pozyskiwania dowodów, poprzez wysłanie prokuratora i agentów CBA we wczesnych godzinach rannych do mieszkania sędzi, przy wykazanej (i deklarowanej wcześniej) przez Nią woli udostępnienia dowodów, potwierdzających wykonanie umowy, wydaje się nadmiernym nękaniem i próbą zastraszenia.
Zadaniem prokuratury jest ściganie przestępstw oraz – co bardzo istotne – stanie na straży praworządności. Zgodnie z art. 92 § 1 ustawy z dnia 28 stycznia 2016 r. Prawo o prokuraturze każdy prokurator ślubuje objęciu stanowiska ślubowanie, że będzie na powierzonym mu stanowisku prokuratora służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa i strzec praworządności, obowiązki jego urzędu wypełniać sumiennie, dochować tajemnicy prawnie chronionej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości. Mamy nadzieję, że w stosunku do sędzi Beaty Morawiec postępowanie prowadzone będzie zgodnie z tymi zasadami, rzetelnie i transparentnie, bez zbędnej zwłoki, a jego prowadzenie nie będzie wyłącznie uzasadnione chęcią zdyskredytowania osoby sędziego i zawieszenia w wykonywaniu obowiązków zawodowych.
Uchwała nr 3/2020 Zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych z 18 września 2020 r.
Po raz kolejny stanowczo protestujemy przeciwko personalnym atakom na sędziów wojewódzkich sądów administracyjnych związanych z wydanymi przez nich wyrokami. W portalu wPolityce.pl wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wydany w sprawie skargi na decyzję Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 kwietnia 2020 r. w przedmiocie polecenia Poczcie Polskiej S. A. realizacji działań w zakresie przeciwdziałania COVID-19 zmierzających do przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 roku w trybie korespondencyjnym skomentowano poprzez przytyk do jednego z sędziów składu orzekającego i odwołanie się do jego przynależności do „upolitycznionych” stowarzyszeń. Krytyka po raz ponowny odnosi się aktywności pozapolitycznej sędziego, zamiast do zgodności z prawem wydanego rozstrzygnięcia. Tego rodzaju krytykę uznać należy za niedopuszczalną. Wyrok jest nieprawomocny i podlega zaskarżeniu. Zauważamy ponadto, co pominął autor artykułu, że skład orzekający jest trzyosobowy, a rozstrzygnięcie podejmowane jest większością głosów. Ograniczenie się do zarzutów ad personam sugeruje, że dziennikarze nie znaleźli argumentów merytorycznych, mogących podważyć stanowisko sądu. Celem artykułu jest zatem wyłącznie podważenie wiarygodności sędziów orzekających w tej sprawie i zastraszenie innych sędziów poprzez wykazanie, że wydawanie „niewygodnych” wyroków może się wiązać z ujawnianiem publicznie informacji niezwiązanych z ich z życiem zawodowym. Sposób przedstawienia przez dziennikarzy informacji o przynależności do stowarzyszeń sędziowskich ma co najmniej sugerować, że sędziowie w orzekaniu kierują się nie prawem, a polityką, a ponadto działają przeciwko interesom państwa i obywateli.
Po raz kolejny zwracamy uwagę, że sędziowie są obywatelami polskimi. Tak jak każdemu obywatelowi przysługuje im zatem prawo do zrzeszania się (wolność zrzeszania się), wynikające z art. 58 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Stowarzyszenia sędziów są legalnie działającymi stowarzyszeniami, których cel i działalność nie są sprzeczne z Konstytucją. Tylko w odniesieniu do sędziów, wprowadzono na podstawie art. 88a ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. z 2020 r. poz. 365) i art. 29 ust. 1 ustawy z 25 lipca 2002 r. o ustroju sądów administracyjnych (Dz.U. z 2019 r poz. 2167) nakaz ujawniania przynależności do stowarzyszeń.