Środowisko LGTB znalazło się na celowniku przedwyborczego ataku Andrzeja Dudy. Wolałbym, aby urzędujący prezydent przypuścił szturm na plagę pijaństwa, na jej potężną społeczność rozsianą po całym kraju. Pewno w jego sztabie uznano, że lepiej walczyć ze słabszym. A alkohol? Przecież nie ma o nim słowa w konstytucji.
Wznowiono właśnie proces w sprawie zestrzelenia malezyjskiego samolotu nad Ukrainą w lipcu 2014 roku. Rosja drwi z sądu, ale cóż! – ustalenia międzynarodowego zespołu są dla niej obciążające, zaś rzetelności holenderskiego sądownictwa nie da się zakwestionować. Żaden z rosyjskich oskarżonych nie pofatygował się do Holandii. Odmiennie niż car Piotr I, który tam się wybrał dla nauki rzemiosła.
Informacje podawane przez media narodowe odpowiadają zasadom na czas pandemii. Zachowują niezmiennie i wzorowo odstęp… od prawdy.
Absencja części sędziów dwóch nowych izb SN na Zgromadzeniu Ogólnym w dniu 12 czerwca była zaplanowana i rozmyślna – ktoś wcześniej policzył, ile nieobecnych wystarczy – destrukcja zadziałała. Mówienie o niezbywalnym prawie sędziego SN do urlopu jest tyleż warte, co zaklęcia sprzed roku o niemożności ujawnienia list poparcia do KRS. Kiedyś poznamy owego rachmistrza, liczę na to…
Dublin, 16 czerwca 1904 roku – to miejsce i data akcji „Ulissesa”. Przy okazji tej czerwcowej rocznicy słów kilka o losach książki Joyce`a w Stanach. Po jej urzędowym zakazie, wyrok korzystny dla publikacji zapadł w grudniu 1933 roku. Prokuratura złożyła od niego apelację, ale druga instancja utrzymała orzeczenie w mocy – stało się to w sierpniu 1934 roku. Jak na czasy wielkiego kryzysu w USA, niezłe tempo… Widać sędziowie zrezygnowali z letnich wywczasów.
Ewentualność wakacyjnego spowolnienia nie dotyczy NIK-u. Na wniosek poselski jeszcze w tym miesiącu ma się rozpocząć kontrola kancelarii premiera, ministerstwa wicepremiera Sasina i Poczty Polskiej pod kątem wydatków poczynionych na wybory. Warto, by inspektorzy już teraz sprawdzili tam plany urlopów, bo może być tak, że nikt im nie wyda kluczy.
Konstandinos Kawafis w jednym ze swoich wierszy (w przekładzie Ireneusza Kani) napisał: „[…]. Nie damy się zwieść / słowom Niezastąpiony, Wielki czy Jedyny”. Konkluzją utworu jest zdanie: „Niezastąpiony, wielki i jedyny / wnet wszędzie się znajdzie – po prostu, ktoś inny”. To dobre na czas wyborów. Wszelkich, nie tylko tych najbliższych.
Marian Sworzeń
prawnik, pisarz, członek PEN Clubu – autor książek „Dezyderata. Dzieje utworu, który stał się legendą”, „Opis krainy Gog”, „Czarna ikona – Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa”.