W sporze z Komisją Europejską w ramach procedury o naruszenie prawa unijnego w związku z przyjętą w lipcu ustawą o ustroju sądów powszechnych władze i partyjne media argumentują, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2010 roku, że zróżnicowanie wieku emerytalnego – także sędziów (wiek przejścia w stan spoczynku) jest zgodne z polską konstytucją. Jest to prawdy ledwie jedna druga. Bowiem orzecznictwo Trybunału w tej materii ewoluowało w sposób wyraźny. Już w 2010 roku Trybunał swoim postanowieniem wysłał do marszałka Sejmu sygnalizację o „ celowości podjęcia działań ustawodawczych zmierzających do stopniowego zrównywania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn”. Zaś w 2014 roku badając zarzuty do ustawy o podwyższeniu i zrównaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn orzekł o jej zgodności z konstytucją.
Poniżej przypominamy komunikaty z obu (w 2010 r. i w 2014 r.) rozpraw z odsyłaczami do dokumentów w sprawach oraz całą Sygnalizację ze zdaniem odrębnym STK Marka Kotlinowskiego [Redakcja Monitora Konstytucyjnego]
I. Rok 2010 – sprawa K 63/07: Zróżnicowanie powszechnego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn jest zgodne z konstytucją [Komunikat TK po ogłoszeniu wyroku]
15 lipca 2010 r. o godz. 9.30 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący powszechnego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zakresie, w jakim przewiduje, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego, wynoszącego co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn, jest zgodny z art. 32 i art. 33 konstytucji.
Zdania odrębne zgłosiły: sędzia TK Teresa Liszcz, sędzia TK Ewa Łętowska, sędzia TK Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz.
Zdaniem Trybunału, zarzuty Rzecznika Praw Obywatelskich nie dotyczyły w istocie samego zróżnicowania wieku emerytalnego wynikającego z zaskarżonego przepisu ustawy emerytalnej, ale konsekwencji tego zróżnicowania, wynikających z innych przepisów tej ustawy, jak również z innych ustaw.
W odniesieniu do podstawowego zarzutu wnioskodawcy, że zróżnicowany wiek emerytalny powoduje niższy przeciętny poziom świadczeń emerytalnych kobiet, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ocena konstytucyjności zakwestionowanej regulacji nie może się opierać wyłącznie na tym pojedynczym czynniku. Różnica wysokości świadczeń emerytalnych wynika w pierwszym rzędzie z niższego przeciętnego wynagrodzenia kobiet, w porównaniu z mężczyznami; okoliczność ta znajduje się poza zakresem niniejszej sprawy.
W świetle znowelizowanego kodeksu pracy, jak również jego wykładni przyjętej w uchwałach składów siedmiu sędziów Sądu Najwyższego w ostatnich latach, nabycie uprawnień emerytalnych nie może być wyłączną przyczyną wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę, a dalsze zatrudnienie nie powoduje zawieszenia wypłaty świadczenia emerytalnego. Tym samym kobiety, które nabyły uprawnienia emerytalne, mają możliwość kontynuowania aktywności zawodowej, opłacania składek na wyższe świadczenie emerytalne w przyszłości. Kobiety mogą także zdecydować o zakończeniu aktywności zawodowej, chociaż wiąże się to z otrzymywaniem niższych świadczeń emerytalnych, lecz jest rekompensowane innymi korzyściami osobistymi lub rodzinnymi. Ponadto, w systemie emerytalnym ustawodawca wprowadził pewne mechanizmy finansowe, które pozwalają zmniejszyć różnice między wysokością emerytur kobiet i mężczyzn związane z krótszym okresem opłacania składki.
Oceniając zaskarżoną regulację ustawy emerytalnej Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zróżnicowanie powszechnego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn nie powoduje dyskryminacji kobiet, natomiast stanowi uprzywilejowanie wyrównawcze usprawiedliwione w świetle norm konstytucyjnych i wcześniejszego orzecznictwa Trybunału. Trybunał wskazał, że mimo zachodzących przemian społecznych oddziałujących na zrównywanie ról obu płci w społeczeństwie, również obecnie można mówić o występowaniu różnic wynikających z pełnienia przez kobiety szczególnej roli w społeczeństwie i rodzinach. Dotyczy to zwłaszcza pełnionych przez kobiety funkcji macierzyńskich i wychowawczych w rodzinie, a także równoczesnego obciążenia kobiet zarówno pracą zawodową, jak i obowiązkami rodzinnymi.
Powszechny system emerytalny ma szeroki zasięg i obejmuje zarówno zawody, w których biologiczne różnice między płciami bezpośrednio wpływają na możliwość wykonywania danej pracy przez kobiety, jak i zawody, których wykonywanie nie daje powodów do zróżnicowanego traktowania kobiet i mężczyzn. Nie ma jednak podstaw do przyjęcia, że różnice biologiczne, w powiązaniu z omówionymi wyżej różnicami społecznymi, straciły całkiem na znaczeniu przy ocenie wieku zakończenia aktywności zawodowej osób poszczególnych płci.
Trybunał Konstytucyjny wskazał, że chociaż regulacje dotyczące zróżnicowanego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn konstytucyjnych są zgodne z konstytucją, jednak nie można uznać, że są rozwiązaniem optymalnym. Można bowiem zauważyć zmniejszanie się znaczenia wskazanych wyżej różnic uwarunkowanych społecznie i biologicznie.
Trybunał zwrócił uwagę, że rozłożone z reguły na wiele lat reformy polegające na zrównywaniu wieku emerytalnego są planowane, realizowane albo zakończone w wielu państwach europejskich. Zmiany w tym kierunku są także traktowane jako cel do osiągnięcia w przyszłości w świetle prawa Unii Europejskiej i prawa międzynarodowego.
W tej sytuacji, Trybunał Konstytucyjny postanowił o skierowaniu do Sejmu sygnalizacji dotyczącej celowości podjęcia działań ustawodawczych, zmierzających do stopniowego zrównywania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Rozprawie przewodniczył prezes TK Bohdan Zdziennicki, a sprawozdawcą był sędzia TK Stanisław Biernat.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
II. Sygnalizacja skierowana do marszałka Sejmu
65/6A/2010
POSTANOWIENIE z dnia 15 lipca 2010 r.
Sygn. akt S 2/10
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Bohdan Zdziennicki – przewodniczący
Stanisław Biernat – sprawozdawca
Zbigniew Cieślak
Maria Gintowt-Jankowicz
Wojciech Hermeliński
Adam Jamróz
Marek Kotlinowski
Teresa Liszcz
Ewa Łętowska
Marek Mazurkiewicz
Andrzej Rzepliński
Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz,
w związku z wyrokiem z dnia 15 lipca 2010 r. (sygn. K 63/07), że:
art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.) w zakresie, w jakim przewiduje, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego wynoszącego co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn, jest zgodny z art. 32 i art. 33 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
postanawia:
w trybie art. 4 ust. 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070, z 2005 r. Nr 169, poz. 1417 oraz z 2009 r. Nr 56, poz. 459 i Nr 178, poz. 1375) przedstawić Sejmowi Rzeczypospolitej Polskiej uwagi dotyczące celowości podjęcia działań ustawodawczych zmierzających do stopniowego zrównywania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Uzasadnienie:
1. W wyroku z 15 lipca 2010 r., sygn. K 63/07, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.) w zakresie, w jakim przewiduje, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego wynoszącego co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn, jest zgodny z art. 32 i art. 33 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zróżnicowany podstawowy wiek emerytalny kobiet i mężczyzn w powszechnym systemie emerytalnym, obowiązującym od 1 stycznia 1999 r., nie powoduje dyskryminacji kobiet. Wskazane zróżnicowanie jest uzasadnione potrzebą niwelowania występujących różnic społecznych i biologicznych pomiędzy kobietami a mężczyznami, stanowiąc uprzywilejowanie wyrównawcze usprawiedliwione w świetle norm konstytucyjnych.
Trybunał Konstytucyjny zwrócił jednak uwagę, że omawiana sytuacja ma charakter dynamiczny. Obecnie można zauważyć zmniejszanie się różnic o charakterze społecznym (funkcjonalnym). Z kolei różnice biologiczne między osobami obu płci mają charakter obiektywny i wobec tego będą występować zawsze. Różnice te będą jednak w przyszłości w mniejszym stopniu uzasadniać zróżnicowanie według kryterium płci rozwiązań prawnych dotyczących wieku emerytalnego, obejmujących ogół osób, gdyż w wielu zawodach nie wpływają, albo wpływają słabiej niż dawniej, na zagrożenie stanu zdrowia i jakość wykonywanej pracy.
Regulacje dotyczące wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn znajdują usprawiedliwienie w świetle norm konstytucyjnych, jednak nie można stwierdzić, że stanowią one rozwiązanie optymalne. W związku z powyższymi stwierdzeniami Trybunał Konstytucyjny postanowił zasygnalizować Sejmowi rozważenie potrzeby podjęcia działań ustawodawczych zmierzających do stopniowego zrównywania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
2. Obserwowana od wielu lat zmiana wzorców kulturowych i społecznych w postaci realizowanych ról kobiet i mężczyzn w poszczególnych sferach życia, wzrost popularności partnerskiego modelu rodziny i aktywności zawodowej kobiet tworzą nowy kontekst społeczno-ekonomiczny dla określenia wieku emerytalnego. Wyrównywanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, a także często podwyższanie go, wynika również z dostosowania systemów emerytalnych do zjawisk demograficznych: wydłużania się przeciętnego trwania życia, dłuższego przeciętnego wieku życia kobiet niż mężczyzn, poprawy stanu zdrowia ludności, spadku dzietności, który powoduje brak zastępowalności pokoleń. Zjawiska te, obserwowane we wszystkich krajach europejskich, składają się na proces starzenia się społeczeństw, który może zagrozić stabilności finansowej systemów emerytalnych i stworzyć problemy na rynku pracy.
3. Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z 15 lipca 2010 r. wskazał, że w świetle prawa europejskiego i międzynarodowego uprzywilejowanie wyrównawcze kobiet jest dopuszczalne, ale ma w założeniu charakter przejściowy i tymczasowy. Prawo unijne zezwala państwom członkowskim na utrzymywanie zróżnicowanego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Jednocześnie w art. 7 ust. 2 dyrektywy Rady nr 79/7/EWG z dnia 19 grudnia 1978 r. w sprawie stopniowego wprowadzania w życie zasady równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zabezpieczenia społecznego (Dz. Urz. WE L 6 z 10.01.1979, s. 24, ze zm.) zobowiązuje państwa członkowskie do przeprowadzania okresowych badań, celem zweryfikowania w świetle zmian społecznych zachodzących we wskazanej dziedzinie, czy uzasadnione jest podtrzymywanie odpowiednich wyłączeń. Z uwagi na cel dyrektywy, jakim jest stopniowe wprowadzanie w życie równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zabezpieczenia społecznego, państwa członkowskie powinny informować Komisję o przesłankach uzasadniających utrzymanie obowiązujących przepisów odnoszących się m.in. do zróżnicowanego wieku emerytalnego oraz o możliwościach ich zmiany (art. 8 ust. 2 tej dyrektywy).
Również ratyfikowane przez Polskę źródła prawa międzynarodowego zezwalają, a w pewnych przypadkach nakazują, przyjęcie tymczasowych środków szczególnych (uprzywilejowania wyrównawczego) w celu osiągnięcia faktycznej równości kobiet i mężczyzn w korzystaniu z praw ekonomicznych i społecznych. W tym zakresie można wymienić Międzynarodowy Pakt Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych z 19 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 r., Nr 38, poz. 169) czy Konwencję w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet przyjętą przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 18 grudnia 1979 r. (Dz. U. z 1982 r. Nr 10, poz. 71). W dokumentach interpretacyjnych do wymienionych źródeł prawa wskazuje się, że charakter, czas trwania i stosowanie środków tymczasowych powinny być dostosowane do konkretnego zagadnienia, kontekstu i okoliczności, a rezultaty monitorowane celem zaprzestania stosowania środków w przypadku osiągnięcia zakładanych celów. Należy zwrócić uwagę, że Komitet Praw Ekonomicznych, Społecznych i Kulturalnych ONZ w skierowanych w 2009 r. do polskiego rządu rekomendacjach dotyczących stosowania paktu zwrócił uwagę na potrzebę podjęcia działań w celu zrównania ustawowego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn (Doc. E/C.12/POL/CO/5 z 2 grudnia 2009 r.).
4. Analiza reform systemów emerytalnych przeprowadzanych w państwach europejskich zmierzających do zrównania lub podwyższania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn obrazuje, że proces ten jest długotrwały, a okresy przejściowe są znacznie rozłożone w czasie. Tytułem przykładu można wskazać, że w Belgii reforma trwała w latach 1997-2009, w Bułgarii w latach 2000-2009, na Litwie w latach 1995-2005, Łotwie w latach 1995-2009, Węgrzech w latach 1996-2009. Obecnie trwa reforma w Czechach od 1996 r., planowana do 2013, w Estonii od 2010 r., planowana do 2026 r., w Niemczech od 2010 r., planowana do 2029 r., w Rumunii od 2000 r., planowana do 2014 r., na Słowacji od 2004 r., planowana do 2014 r. i w Wielkiej Brytanii od 2010 r., planowana do 2020 r., zaś w Austrii i Danii reforma będzie trwała w latach 2024-2033. W państwach europejskich reforma systemu emerytalnego polega na proporcjonalnym i stopniowym podwyższaniu wieku emerytalnego w ciągu kilkuletniego okresu przejściowego (Czechy, Estonia, Węgry) lub wprowadzeniu podwyższonego wieku emerytalnego dla osób urodzonych w danym roku kalendarzowym (Malta, Grecja) albo stanowi kombinację dwóch powyżej wskazanych sposobów (Niemcy). Rozłożenie w czasie wskazanych reform służy poszanowaniu zasady ochrony praw nabytych.
5. Trybunał Konstytucyjny zwraca również uwagę na dyskusje prowadzone m.in. w ramach Unii Europejskiej dotyczące wydłużania aktywności zawodowej obywateli. Wskazane zagadnienie znalazło się poza zakresem zaskarżenia i rozstrzygnięcia w sprawie o sygn. K 63/07. Nie można jednak tracić z pola widzenia tego, że zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz wydłużenie czasu aktywności zawodowej są ze sobą wzajemnie powiązane. Jako jeden z celów Strategii Lizbońskiej wyznaczono podniesienie do 2010 r. wskaźnika zatrudnienia osób w wieku 55-64 lat do 50% oraz podniesienie o 5 lat efektywnego wieku emerytalnego, tj. wieku, w którym faktycznie następuje przejście na emeryturę. Na konieczność podwyższenia wieku emerytalnego w państwach członkowskich Unii Europejskiej zwróciła również uwagę Komisja Europejska w zielonej księdze w sprawie polityki emerytalnej opublikowanej 7 lipca 2010 r. Zdaniem Komisji, państwa powinny stopniowo podnosić wiek emerytalny swoich obywateli tak, aby ostatecznie okres emerytury nie przekraczał 1/3 średniej długości życia.
6. Przedstawione argumenty przemawiają za potrzebą rozpoczęcia działań ustawodawczych zmierzających do przeprowadzenia reformy systemu emerytalnego, która będzie uwzględniać odpowiednie kryteria demograficzne, ekonomiczne i społeczne. Specyfika wskazanej reformy wymaga rozłożenia procesu zrównywania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn na wiele lat, a przede wszystkim podjęcia decyzji przez ustawodawcę na długo przed rozpoczęciem samego procesu podwyższania tego wieku. Takie działanie pozwoli osobom ubezpieczonym na racjonalne dostosowanie się do nowych warunków przechodzenia na emeryturę. Trybunał Konstytucyjny nie jest przy tym powołany do udzielania pozytywnych wskazówek dla ustawodawcy co do kształtu przyszłych rozwiązań prawnych.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.
Zdanie odrębne
Sędziego TK Marka Kotlinowskiego do postanowienia sygnalizacyjnego Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 lipca 2010 r., sygn. akt S 2/10,
Na podstawie art. 68 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) zgłaszam zdanie odrębne do sentencji i uzasadnienia postanowienia sygnalizacyjnego Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 lipca 2010 r., sygn. akt S 2/10, wydanego w związku z wyrokiem z dnia 15 lipca 2010 r. w sprawie o sygn. K 63/07.
Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 4 ust. 2 ustawy o TK jest uprawniony do przedstawiania właściwym organom stanowiącym prawo uwag o stwierdzonych uchybieniach i lukach w prawie, których usunięcie jest niezbędne dla zapewnienia spójności systemu prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Zakres sygnalizacji, o której mowa w tym przepisie, jest więc bardzo szeroki i może dotyczyć wszelkich kwestii regulowanych prawem albo takiej regulacji wymagających. Konieczne jest jednak, żeby luki te miały charakter na tyle poważny, by ich usunięcie było niezbędne dla zapewnienia spójności systemu prawa (Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, Warszawa 1999, s. 56). Jednocześnie zakres sygnalizacji zależy od materii, której ma ona dotyczyć. Nie w każdym bowiem obszarze Trybunał ma jednakowo szerokie pole do sygnalizowania luk i uchybień. Jest ono z pewnością mniejsze w sferach, w których Konstytucja przyznaje ustawodawcy swobodę regulacyjną, pozostawiając mu wybór w zakresie rozwiązań, jakie uzna za najtrafniejsze i najbardziej odpowiadające realizacji założonych przez niego celów politycznych, społecznych i gospodarczych.
Jedną z takich sfer jest zabezpieczenie społeczne. Zgodnie z art. 67 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa. Dyspozycja zawarta w tym przepisie została wypełniona przez ustawodawcę w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.). Ustawodawca postanowił między innymi, że ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego, wynoszącego co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn. Zdecydował się zatem na zróżnicowanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, uzasadniając to potrzebą niwelowania różnic biologicznych i społecznych między kobietą i mężczyzną. Trybunał Konstytucyjny w wyroku o sygn. K 63/07 uznał takie rozwiązanie za zgodne z art. 32 i art. 33 Konstytucji. W świetle tego orzeczenia, jak i przyjętej w orzecznictwie Trybunału zasady respektowania swobody ustawodawcy w tworzeniu prawa do zabezpieczenia społecznego, w tym zasad powszechnego systemu emerytalnego, uważam, że materia, którą Trybunał uczynił istotą sygnalizacji w postanowieniu o sygn. S 2/10, nie powinna być przedmiotem wystąpienia Trybunału Konstytucyjnego.
Uważam przede wszystkim, że w kwestii wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn nie mamy do czynienia ani z uchybieniem, ani z luką w prawie, których usunięcie jest niezbędne dla zapewnienia spójności systemu prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Wręcz przeciwnie – w 1998 r. ustawodawca przeprowadził reformę emerytalną, kierując się określoną koncepcją. Polegała ona na przywróceniu systemowi emerytalnemu charakteru ubezpieczeniowego i doprowadzeniu do sytuacji, w której świadczenia przyznawane są z powodu spełnienia ryzyka ubezpieczeniowego, to jest dożycia określonego w przepisach wieku emerytalnego lub niemożności wykonywania dalszego zatrudnienia z powodu niezdolności do pracy ze względu na stan zdrowia. Ustawodawca zdecydował również o zróżnicowaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Osiągnięcie przewidzianego w przepisach wieku uprawnia, ale nie obliguje do przejścia na emeryturę. Oznacza to, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna, nawet jeśli osiągną wiek emerytalny, mogą kontynuować zatrudnienie. Nie wydaje się zatem, żeby system emerytalny w tym zakresie zawierał luki czy niespójności. Postulat podjęcia działań ustawodawczych zmierzających do stopniowego zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn stanowi, moim zdaniem, wkroczenie przez Trybunał w sferę swobody ustawodawcy, który – zgodnie z art. 67 ust. 1 zdanie drugie Konstytucji – określa zakres i formy zabezpieczenia społecznego. Wskazanie przez Trybunał konkretnego kierunku legislacyjnego w tej sferze nie mieści się w zakresie jego kompetencji i stanowi wypowiedź Trybunału co do pożądanego, w jego ocenie, kierunku zmian ustawodawczych w dziedzinie zabezpieczenia społecznego – sfery zastrzeżonej dla ustawodawcy. Wystąpienia sygnalizacyjne Trybunału nie mają wprawdzie mocy wiążącej, jednak adresat sygnalizacji – w tym wypadku Sejm – jest obowiązany do zapoznania się z nią na podstawie art. 124 ust. 1 pkt 1 uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 30 lipca 1992 r. – Regulamin Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (M. P. z 2009 r. Nr 5, poz. 47, ze zm.). Powstaje tym samym wątpliwość, co w sytuacji, gdy ustawodawca będzie chciał realizować inną koncepcję polityki społecznej, odbiegającą od sugestii Trybunału.
Podsumowując, uważam, że realizacja prawa do zabezpieczenia społecznego, a zatem ustalenie zasad systemu emerytalnego, w tym kryteriów przejścia na emeryturę, jako kwestia wyraźnie przekazana przez Konstytucję do uregulowania w przepisach ustawowych, zależy od uznania ustawodawcy. To do niego należy wybór właściwych rozwiązań, za których trafność i celowość ponosi on odpowiedzialność przede wszystkim przed wyborcami. Swoboda ustawodawcy nie oznacza oczywiście dowolności, zawsze bowiem jej zakres jest limitowany przepisami Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny interweniuje w sytuacji, gdy te granice zostaną przez ustawodawcę przekroczone. Nie jest natomiast uprawniony do wyznaczania kierunków polityki społecznej.
Uważam jednocześnie, że istnieje pewien obszar, który powinien stanowić przedmiot sygnalizacji. Dotyczy to kwestii zapewnienia prawnej ochrony kobiecie, która zdecyduje się na kontynuację zatrudnienia pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego. W sprawie o sygn. K 63/07 Trybunał oparł swoje rozstrzygnięcie między innymi na tym, że w świetle obowiązującego prawa osiągnięcie wieku emerytalnego nie powoduje obowiązku zakończenia zatrudnienia. Istniejący mechanizm umożliwia kobietom podjęcie decyzji, czy wraz z nabyciem uprawnień emerytalnych chcą zakończyć pracę zawodową, czy też chcą kontynuować zatrudnienie albo inną formę aktywności zawodowej i opłacać składki na wyższe świadczenia emerytalne w przyszłości. Wnioski powyższe wynikają także z orzecznictwa SN, zgodnie z którym osiągnięcie wieku emerytalnego nie może być wyłączną przesłanką do wypowiedzenia stosunku pracy. Trybunał zastrzegł jednakże, że przedstawiony mechanizm będzie skuteczny jedynie w razie jego prawidłowego stosowania. Konieczne jest zatem, w mojej ocenie, zapewnienie przez ustawodawcę realnej ochrony dla kobiety, która skończy 60 lat i będzie chciała dalej pracować. Zgodnie z art. 39 kodeksu pracy pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. Oznacza to, że kobieta uzyskuje ochronę przedemerytalną przed zwolnieniem w wieku 56 lat, mężczyzna zaś w wieku 61 lat. Ochrona ta trwa do osiągnięcia wieku emerytalnego, a zatem dla kobiety ustaje w momencie ukończenia przez nią 60 roku życia. Trybunał w wyroku o sygn. K 63/07 stwierdził, że brak wzmożonej ochrony kobiet na podstawie art. 39 kodeksu pracy, które po osiągnięciu wieku emerytalnego chcą kontynuować zatrudnienie, oznacza, iż pracodawca może wypowiedzieć im pracę, nie wyłącza to jednak konieczności stosowania przepisów prawa pracy odnoszących się do wypowiadania umów o pracę, w tym wskazania uzasadnionej przyczyny wypowiedzenia. W mojej ocenie, urzeczywistnienie możliwości wyboru przez kobietę, czy chce kontynuować pracę mimo osiągnięcia wieku emerytalnego, wymaga przyznania jej większej ochrony niż tylko zagwarantowanej przez ogólne przepisy prawa pracy dotyczące wypowiadania umów o pracę. W przeciwnym razie, biorąc pod uwagę realia na rynku pracy, wybór kobiety, będący w istocie warunkiem konstytucyjności przepisu różnicującego wiek emerytalny kobiet i mężczyzn, pozostanie fikcją. Powyższa kwestia, w mojej ocenie, jest luką, o której mowa w art. 4 ust. 2 ustawy o TK, której usunięcie jest niezbędne dla realizacji wartości konstytucyjnych wyrażonych w art. 33 Konstytucji, zrównującym prawa kobiety i mężczyzny w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym, w tym prawo do zabezpieczenia społecznego.
Z tych względów złożyłem niniejsze zdanie odrębne.
III. Rok 2014, wyrok w sprawie K 43/12 – podwyższenie i zrównanie wieku emerytalnego
[Komunikat TK po ogłoszeniu wyroku] Przepisy podwyższające i zrównujące wiek emerytalny kobiet i mężczyzn nie naruszają standardu konstytucyjnego. Za niezgodne z konstytucją Trybunał uznał przepisy o emeryturze częściowej, w zakresie, w jakim uzyskanie uprawnienia na warunkach w nich przewidzianych nie jest ograniczone terminem i przez to nie jest zharmonizowane ze zrównaniem wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
6 maja 2014 r. o godz. 13.00 i 7 maja 2014 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał połączone wnioski Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, grupy posłów na Sejm oraz Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych dotyczące podwyższenia wieku uprawniającego do emerytury.
W wyroku z 7 maja 2014 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że:
1. Art. 1 ustawy z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw jest zgodny z wyrażoną w art. 2 konstytucji zasadą poprawnej legislacji.
2. Art. 1 pkt 5, 8 i 19, art. 2, art. 3 pkt 3 i 4, art. 4, art. 7 pkt 1 i art. 9 ustawy powołanej w punkcie 1 nie są niezgodne z art. 20 konstytucji.
3. Art. 24 ust. 1, 1a i 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 32 i art. 33 konstytucji.
4. Art. 24 ust. 1a pkt 62-85 i ust. 1b ustawy powołanej w punkcie 3 jest zgodny z art. 26 ust. 2 Konwencji nr 102 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej minimalnych norm zabezpieczenia społecznego, przyjętej w Genewie dnia 28 czerwca 1952 r..
5. Art. 26b ustawy powołanej w punkcie 3 w zakresie, w jakim uzyskanie uprawnienia na warunkach w nim przewidzianych nie jest ograniczone terminem i przez to nie jest zharmonizowane ze zrównaniem wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, jest niezgodny z art. 2, art. 32 i art. 33 konstytucji.
6. Art. 27 ustawy powołanej w punkcie 3 jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych.
7. Art. 27 ust. 3 pkt 2-5 ustawy powołanej w punkcie 3 jest zgodny z art. 26 ust. 2 Konwencji nr 102 Międzynarodowej Organizacji Pracy.
8. Art. 183 ust. 5 ustawy powołanej w punkcie 3 jest zgodny z art. 67 konstytucji.
9. Art. 19 ust. 1, 1a i 1b ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 23, art. 32 i art. 33 konstytucji.
10. Art. 19 ust. 2a ustawy powołanej w punkcie 9 jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 32 konstytucji.
11. Art. 19a ustawy powołanej w punkcie 9 w zakresie, w jakim uzyskanie uprawnienia na warunkach w nim przewidzianych nie jest ograniczone terminem i przez to nie jest zharmonizowane ze zrównaniem wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, jest niezgodny z art. 2, art. 32 i art. 33 konstytucji.
12. Art. 62a ust. 4 i 4a ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze, w brzmieniu nadanym przez art. 2 pkt 2 lit. b ustawy powołanej w punkcie 1, jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 32 konstytucji.
13. Art. 69 § 1 i 1a ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 32 konstytucji.
14. Art. 69 § 2a ustawy powołanej w punkcie 13 jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 32 konstytucji.
15. Art. 30 § 2 pkt 1 i § 3 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 32 konstytucji.
16. Art. 30 § 4 ustawy powołanej w punkcie 15 jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 32 konstytucji.
17. Art. 10 ust. 5 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin jest zgodny z wyrażonymi w art. 2 konstytucji zasadami zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz ochrony praw nabytych, a także z art. 32 i art. 33 konstytucji.
W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie
Zdania odrębne zgłosili sędziowie TK: Zbigniew Cieślak, Mirosław Granat, Wojciech Hermeliński, Marek Kotlinowski, Teresa Liszcz, Marek Zubik
Rozpoznając zarzuty postawione we wnioskach Trybunał Konstytucyjny przede wszystkim rozważył, jakie są granice swobody ustawodawcy wyznaczającego tzw. wiek emerytalny jako warunek nabycia prawa do emerytury oraz w jakich okolicznościach ustawodawca jest legitymowany do dokonania zmiany wieku emerytalnego w czasie nabywania uprawnień emerytalnych. Trybunał wskazał, że ustalając górną granicę wieku, którego osiągnięcie warunkuje uzyskanie prawa do emerytury, ustawodawca musi uwzględnić zdolność jednostki do pracy zarobkowej w typowych sytuacjach oraz kierować się dyrektywą, by odbiór wysługi czy zasługi związanej z pracą był w sytuacjach typowych możliwy. Dlatego wyznaczenie wieku emerytalnego na poziomie faktycznie uniemożliwiającym skorzystanie z tego prawa jest konstytucyjnie niedopuszczalne. Trybunał zaznaczył, że w konstytucji odnaleźć można także wskazówki co do ustalenia najniższej granicy wieku emerytalnego. Ze względu na właściwości świadczenia emerytalnego każde pokolenie aktualnie pracujące musi zrealizować zobowiązania wobec aktualnych beneficjentów – uprawnionych do świadczeń ze względu na ich wysługę lub zasługę. System ubezpieczeń emerytalnych opiera się bowiem na pewnej swoistej obietnicy i niedopuszczalne jest, na gruncie zasad i wartości konstytucyjnych, zwłaszcza zasady sprawiedliwości społecznej, ani by jakieś określone pokolenie nie uzyskało zabezpieczenia społecznego za swoją wysługę czy zasługi związane z pracą, ani by zostało ponad miarę obciążone zobowiązaniem wobec swoich poprzedników ze względu na to, że okres wysługi czy zasługi tych ostatnich związanej z pracą był zbyt krótki. Granica wieku emerytalnego nie może być więc ustalona w taki sposób (na tak niskim poziomie), by społeczne zobowiązanie, ze względu na liczbę beneficjentów lub okres pobierania przez nich świadczeń, stało się jaskrawo niesprawiedliwe, a nawet niemożliwe do spełnienia.
Trybunał podkreślił, że państwo zobowiązane do świadczeń emerytalnych na rzecz obywateli i zarazem mające świadomość złej kondycji systemu emerytalnego ma powinność podjęcia działań naprawczych. Obejmować one mogą różne dziedziny życia i wzajemnie się uzupełniać. Obowiązki państwa stworzenia efektywnego systemu emerytalnego są jednak instrumentalne wobec wyrażonego w art. 67 ust. 1 konstytucji prawa obywatela do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego (prawa do emerytury).
Rozpoznając poszczególne zarzuty sformułowane we wnioskach, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że podwyższenie oraz zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn jest zmianą o istotnych konsekwencjach społecznych. Doniosłość tej zmiany dla wszystkich, których ona dotyczy, nie przesądza jednak, że wprowadzając ją naruszono konstrukcję lub spójność ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Ustawa nowelizująca z 2012 r. nie przewiduje bowiem nowych zasad przyznawania świadczenia ubezpieczeniowego (emerytury) ani nowego rodzaju warunków jego nabycia, ale modyfikuje jeden z tych warunków – wysokość wieku emerytalnego.
Orzekając o konstytucyjności wymienionego mechanizmu, Trybunał Konstytucyjny wskazał, że ustawa nowelizująca z 2012 r. zmieniła warunki nabycia prawa do emerytury dla tych wszystkich, którzy przed jej wejściem w życie praw tych nie nabyli. Podwyższenie wieku emerytalnego obejmuje więc osoby, które są w trakcie nabywania uprawnień emerytalnych; nie obejmuje natomiast tych, którzy prawa takie, zarówno rozumiane jako prawa in concreto jak i prawa in abstracto przed jej wejściem w życie uzyskali. Rozstrzygnięcie ustawodawcy nie naruszyło zatem zasady ochrony nabytych praw emerytalnych.
Wnioskodawcy twierdzili, że zmiana warunków nabycia świadczeń w okresie ich nabywania, zwłaszcza w czasie bezpośrednio poprzedzającym spełnienie warunków dotąd obowiązujących, narusza nadto zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa (zasadę lojalności). Trybunał przypomniał, że treścią tej zasady nie jest zakaz dokonywania wszelkich zmian prawa, lecz zakaz dokonywania zmian zaskakujących, nieprzewidywalnych, nie znajdujących usprawiedliwienia w zaistniałych okolicznościach, a więc przede wszystkim – arbitralnych. Takich cech nie ma zmiana dokonana ustawą nowelizującą z 2012 r.
Trybunał Konstytucyjny wziął pod uwagę, że proces podwyższania wieku emerytalnego został rozłożony na wiele lat, co pozwala przystosować się zainteresowanym do wprowadzonej zmiany. W przypadku kobiet urodzonych w 1953 r. i mężczyzn urodzonych w roku 1948, dla których okres dostosowawczy jest nader krótki, usprawiedliwieniem jest to, że dotyczące ich podwyższenie wieku emerytalnego jest niewielkie i wynosi od 1 do 4 miesięcy. Zdaniem Trybunału argumentem usprawiedliwiającym dokonane zmiany jest również to, że ustawodawca objął podwyższeniem wieku emerytalnego w zasadzie wszystkich ubezpieczonych podlegających powszechnemu systemowi emerytalnemu, przez co nie doprowadził do kolejnych jego dyferencjacji, a jednocześnie wybrał rozwiązanie uwzględniające potrzebę stopniowego wprowadzania zmian dla poszczególnych roczników ubezpieczonych. Zmiana treści warunków nabycia prawa do emerytury w okresie jego nabywania znajduje uzasadnienie w takich wartościach konstytucyjnych jak sprawiedliwość rozumiana jako możliwie równe ponoszenie kosztów funduszu przez kolejne generacje ubezpieczonych, solidarność społeczna i stabilność finansów publicznych. Podważone zaufanie jednostki do gwaranta systemu pozostaje w odpowiedniej proporcji do wartości jaką jest solidarność wspólnoty ubezpieczonych. Trybunał zaznaczył przy tym, że wprowadzając tę zmianę w warunkach kryzysu systemu ubezpieczeń społecznych wywołanego wieloma obiektywnymi czynnikami uzasadniono ją potrzebą zapewnienia systemowi zdolności realizacji zadań, dla których został powołany. Ustawodawca twierdzi, że ma ona pośrednio sprzyjać rozwojowi gospodarczemu i społecznemu kraju. Ze względu na to, że unormowanie prawa do emerytury (wprawdzie w wyznaczonym zakresie) konstytucja powierza ustawodawcy i ze względu na to, że decyzje w tej sprawie wymagają rozległej wiedzy pozaprawnej, która nie przesądza jednoznacznie o jedynie słusznych i trafnych rozstrzygnięciach legislacyjnych, Trybunał – aby nie pełnić roli trzeciej izby parlamentu – musi zachować się powściągliwie i dokonując kontroli norm ustawowych nie tylko kierować się domniemaniem ich konstytucyjności lecz także przyjąć założenie, że parlament działa z należytą starannością, racjonalnie i odpowiedzialnie.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że dokonana zmiana jest zgodna także z art. 32 i art. 33 konstytucji. Trybunał zaznaczył, że jest ona co do zasady realizacją rekomendacji sformułowanych w sygnalizacji (sygn. S 2/10), która związana była z wcześniejszym wyrokiem Trybunału w sprawie o sygn. K 63/07.
Jeśli chodzi o zmiany dotyczące stanu spoczynku sędziów i prokuratorów, Trybunał Konstytucyjny uznał – w oparciu o analogiczne argumenty jak wyłożone wyżej – że one także nie naruszają powołanych przez wnioskodawców wzorców kontroli. Zdaniem Trybunału zasadnicze różnice między powszechnym systemem emerytalnym a zaopatrzeniem sędziów i prokuratorów nie uzasadniają wniosku, że mimo iż prognozy demograficzne, gospodarcze i społeczne dotyczą wszystkich grup społecznych, to podwyższenie wieku uprawniającego do stanu spoczynku jest niedopuszczalne.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy regulujące instytucję emerytury częściowej w zakresie, w jakim uzyskanie uprawnienia na warunkach w nich przewidzianych nie jest ograniczone terminem i przez to nie jest zharmonizowane ze zrównaniem wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, są niezgodne z art. 2, art. 32 i art. 33 konstytucji. Uznając celowość samego istnienia emerytury częściowej i jej społecznej roli jako rozwiązania osłonowego Trybunał stwierdził, iż jego stosowanie powinno być ograniczone w czasie. Rozstrzygając o konstytucyjności podwyższenia i zrównania wieku emerytalnego Trybunał podkreślił, że to na państwie, jako gwarancie systemu, spoczywa odpowiedzialność za to, że cele leżące u podstaw zmiany dokonanej ustawą nowelizującą z 2012 r. będą realizowane, że przyjęte rozwiązania nie okażą się jedynie doraźnymi i krótkotrwałymi rozwiązaniami oszczędnościowymi, a doprowadzą do zagwarantowania odpowiednio wysokiego, także z punktu widzenia wymagań minimalnych wynikających z art. 67 ust. 1 konstytucji, dochodu na starość.
Rozprawie przewodniczył prezes TK Andrzej Rzepliński, sprawozdawcą była sędzia TK Sławomira Wronkowska – Jaśkiewicz.