Bezprecedensowy wniosek do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego skierowała Prokuratura Krajowa, która chce postawić sędziemu Igorowi Tulei zarzut karny związany z czynnościami sądu w 2017 roku, przy rozpoznawaniu zażalenia na umorzenie śledztwa dotyczącego obrad w Sali kolumnowej Sejmu. A Prezes Małgorzata Gersdorf rozkłada ręce…
Prokuratura Krajowa chce uchylenia sędziemu Tulei immunitetu: prokurator Dariusz Ziomek delegowany do Prokuratury Krajowej uważa, że 18 lipca 2017 rokusędzia Igor Tuleya popełnił przestępstwo.
Uważa mianowicie ów prokurator, że sędzia Tuleya nie dopełnił swoich obowiązków i przekroczył uprawnienia w ten sposób że:
zezwolił przedstawicielom środków masowego przekazu na utrwalanie obrazu i dźwięku podczas posiedzenia Sądu Okręgowego w Warszawie (..) oraz ogłoszenia postanowienia w tej sprawie i jego ustnych motywów, w wyniku czego ujawnił osobom nieuprawnionym,. bez wymaganego przepisami prawa zezwolenia osoby uprawnionej, wiadomości z postępowania przygotowawczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie (..)
W dniu 20 marca 2020 roku o godz. 9.00 w Izbie Dyscyplinarnej w budynku Sądu Najwyższego. odbędzie się posiedzenie celem rozpoznania tego wniosku o podjęcie uchwały w przedmiocie zezwolenia na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Igora Tulei.
Przypominamy, za serwisem iustitia.pl. że
W tej sprawie Tuleya zarządził jawne posiedzenie. Przed rozpoczęciem dziennikarze obecni na sali złożyli wniosek o zgodę na nagrywanie posiedzenia i udział w nim. Sędzia zapytał pełnomocników posłów i prokuratora o stanowisko, a ci decyzję pozostawili do uznania sądu. Prokurator nie zgłosił sprzeciwu np. powołując się na dobro śledztwa, czy też na zgromadzone w aktach materiały.Sędzia w tej sytuacji dopuścił więc jawność posiedzenia.
Dziwnym zdaje się, że Izba Dyscyplinarna, która wyrokiem Sądu Najwyższego z 5 grudnia 2019 roku i w uchwale trzech izb połączonych Sądu Najwyższego została uznana za niesąd, lekceważy te rozstrzygnięcia i, jakby nigdy nic, wzywa podejrzanego do stawienia się:
Na proste pytanie: czy Izba Dyscyplinarna działa, czy może otrzymywać wykonywać funkcje sądu, otrzymaliśmy 27 lutego dowód bezradności Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego:
KOMUNIKAT
Rzecznika Prasowego Sądu Najwyższego
W związku z informacjami zapowiadającymi wpływ do Sądu Najwyższego wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Igora Tuleyi uprzejmie przypominamy stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale połączonych Izb SN z 23 stycznia 2020 r. w sprawie sygn. BSA I-4110-1/20, w myśl którego Izba Dyscyplinarna powinna powstrzymać się od orzekania do czasu rozstrzygnięcia zgodności z prawem przepisów regulujących jej status. Izba ta zatem nie może orzekać w sprawie wskazanego wniosku.
Informujemy jednocześnie, że Pierwsza Prezes SN, która podziela powyższe stanowisko, nie jest w stanie kontrolować wpływu spraw do Izby Dyscyplinarnej w stopniu wykluczającym przekazanie akt sprawy wraz z wnioskiem bezpośrednio do tej Izby.
SSN Michał Laskowski
Rzecznik Prasowy Sądu Najwyższego