28 stycznia Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (PACE) przyjęło rezolucję dotyczącą funkcjonowania instytucji demokratycznych w Polsce. Jej przyjęcie kończy trwający cztery lata proces, w którym analizowano zmiany w m.in. polskim wymiarze sprawiedliwości.
Przyjmując rezolucję, członkowie Zgromadzenia zdecydowali o rozpoczęciu procedury monitoringowej wobec Polski, czyli najszerszej procedury kontrolnej, która może dotyczyć państwa członkowskiego Rady Europy. Obecnie taka procedura toczy się wobec jedenastu krajów, w tym Turcji, Albanii i Gruzji. Polska jest jedynym członkiem Unii Europejskiej, wobec którego wszczęto procedurę monitoringową.
Kryzys rządów prawa w Polsce
Pod koniec 2015 r., rządząca większość rozpoczęła proces zmian w niezależnych instytucjach takich jak sądy, prokuratura i media publiczne. Proces zapoczątkowały zmiany dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. Od końca 2015 r. do końca 2016 r. rządząca większość przyjęła sześć różnych wersji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym doprowadzając do osłabienia jego pozycji i spowolnienia jego prac.
Ataki na Trybunał Konstytucyjny niemal od razu zwróciły uwagę niemal wszystkich organizacji międzynarodowych, w tym Rady Europy. W odpowiedzi na działania polskiego rządu, w styczniu 2016 r. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy zobowiązało Komitet Monitorujący do przygotowania raportu na temat funkcjonowania instytucji demokratycznych w Polsce.
Od 2016 r. rządząca większość w Polsce przyjęła niemal 20 innych rozwiązań regulujących pracę sądów.
„Zamiast rozwiązania głównych problemów systemu sądownictwa, wszystkie te zmiany miały jeden cel jakim jest przejęcie kontroli politycznej nad sądami i ich pracą” – mówi Małgorzata Szuleka, prawniczka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Wiele z wprowadzonych zmian było promowanych jako rzekomo wzorowane na rozwiązaniach przyjętych w innych krajach Unii Europejskiej. Przyjęte rozwiązania określane są jako “frankesteinizacja stanowienia prawa” – proces, w którym rządząca większość wybiera tylko określone elementy w systemie sądownictwa innych krajów i wykorzystuje je do podważania niezależności tego systemu w Polsce.
W ciągu ostatnich pięciu lat, zmianom w sądownictwie towarzyszyło wszczęcie procedur dyscyplinarnych wobec sędziów oraz kampania oszczerstw prowadzona w m.in. mediach publicznych. Niektóre z ataków, według doniesień medialnych, były inspirowane przez wysoko postawionych polityków obozu władzy, w tym byłego wiceministra sprawiedliwości. Rezolucja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy wzywa polskie władze do zaprzestania tych działań i wszczęcie śledztwa.
„Po czterech latach systemowych zmian nie ma żadnych rozwiązań, które chroniłyby sędziów przed politycznym wpływem partii rządzącej. Obecnie, niezawisłość sędziowska opiera się tylko na wiedzy i przede wszystkim na osobistej odwadze poszczególnych sędziów” – mówi Małgorzata Szuleka.
Procedura monitoringowa
Procedura uruchomiona przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy zakłada regularne wizyty dwojga obserwatorów, których zadaniem jest prowadzenie dialogu z władzami i kontrola nad przestrzeganiem zobowiązań przez państwo członkowskie. W ramach procedury organizowane są również debaty w Zgromadzeniu na temat sytuacji w danym kraju.
Obecnie procedurą objęte są kraje członkowskie Rady Europy: Albania, Armenia, Azerbejdżan, Bośnia i Hercegowina, Gruzja, Mołdawia, Rosja, Serbia, Turcja i Ukraina.
Komitet głęboko ubolewa nad tym, że reformy sądownictwa i wymiaru sprawiedliwości w Polsce pod wieloma względami są sprzeczne z europejskimi normami i standardami. Ich łączny skutek podważa i poważnie szkodzi niezawisłości sądownictwa i praworządności w Polsce
Co więcej, reformy naraziły system sądowniczy na ingerencję polityczną i próby poddania go politycznej kontroli władzy wykonawczej, co podważa zasady demokratycznego państwa prawa. Komitet wzywa zatem władze do przeglądu całego pakietu reformy sądownictwa oraz do zmiany odpowiedniego ustawodawstwa i praktyki, zgodnie z zaleceniami Rady Europy.
(za Helsińską Fundacją Praw Człowieka)
Rezolucja Zgromadzenia Parlamentarnego została przyjęta 140 głosami za, przy sprzeciwie 37 (PiS, FIDESZ, AfD, delegaci tureccy, niektórzy Rosjanie) i 11 wstrzymujących się. Tu można obejrzeć wyniki głosowania
Raport
Raport „Funkcjonowanie Instytucji demokratycznych w Polsce”, złożony został 5 stycznia 2020 r..
Sprawozdawcy raportu: Azadeh ROJHAN GUSTAFSSON, ze Szwecji, SOC i Pieter OMTZIGT, Niderlandy, PPE/DC
Resumé Raportu
Komitet monitorujący jest nadal zaniepokojony nierozwiązanym kryzysem konstytucyjnym spowodowanym składem Trybunału Konstytucyjnego. Przywrócenie legalności składu Trybunału zgodnie ze standardami europejskimi jest niezbędne i powinno być priorytetem. Pełne i bezwarunkowe wdrożenie wszystkich orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, w tym w odniesieniu do jego składu, powinno stanowić kamień węgielny rozwiązania kryzysu.
Komitet wyraża ubolewanie z powodu nadmiernego stosowania procedur dyscyplinarnych wobec sędziów i prokuratorów w Polsce, co ma odstraszający wpływ na sądownictwo i zagraża jego niezależności. W tym kontekście Komitet wzywa do przeprowadzenia niezależnego publicznego dochodzenia w sprawie motywowanej politycznie kampanii oszczerstw zorganizowanej przeciwko członkom sądownictwa przez i przy udziale urzędników wysokiej rangi w Ministerstwie Sprawiedliwości i Krajowej Radzie Sądownictwa.
Komitet podkreśla, że jego obawy związane z przestrzeganiem przez Polskę praworządności mają bezpośredni wpływ na całą Europę i nie mogą być uważane za problem wewnętrzny dla Polski. Komitet zaleca zatem wszystkim państwom członkowskim Rady Europy, aby zapewniły sądy podlegające ich jurysdykcji we wszystkich istotnych sprawach karnych i cywilnych, czy sprawiedliwe postępowanie sądowe w Polsce, w rozumieniu art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, może być zagwarantowane dla oskarżeni.
Komitet podkreśla, że jego obawy dotyczące poszanowania praworządności przez Polskę dotyczą bezpośrednio całej Europy i nie można ich uważać za wewnętrzną sprawę Polski. Komitet zaleca zatem, aby wszystkie państwa członkowskie Rady Europy dopilnowały, aby sądy podlegające ich jurysdykcji sprawdzały we wszystkich istotnych sprawach karnych i cywilnych, czy osoby pozwane (oskarżone) w Polsce mają zagwarantowany sprawiedliwy proces w rozumieniu art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.