Sąd Najwyższy rozpoznał kolejne dwie sprawy, w których przedstawiono Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytania prejudycjalne
15 stycznia 2020 r. Sąd Najwyższy w Izbie Pracy i Ubezpieczeń społecznych rozpoznał pozostałe dwie sprawy, w których przedstawiono Trybunałowi Sprawiedliwości UE pytania prejudycjalne dotyczące niezależności Izby Dyscyplinarnej SN i Krajowej Rady Sądownictwa. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w tych sprawach zapadł 19 listopada 2019 r.
Sąd Najwyższy, podzielając argumentację zawartą w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2019 r., sygn. III PO 7/18, uznał, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie spełnia wymogów wypływających z art. 47 Karty praw podstawowych, ponieważ nie stanowi niezawisłego i bezstronnego sądu w rozumieniu tego przepisu z uwagi na okoliczności jej utworzenia, zakres kompetencji i skład oraz udział Krajowej Rady Sądownictwa w nowym składzie w ukonstytuowaniu tej Izby.
W celu zagwarantowania skutecznej ochrony sądowej w rozumieniu art. 47 Karty praw podstawowych i w myśl zasady lojalnej współpracy, o której mowa w art. 4 ust. 3 TFUE, Sąd Najwyższy odstąpił od stosowania przepisów krajowych ustanawiających właściwość Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i uznał, że właściwym do rozpoznania spraw jest Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie (Wydział VIII Pracy i Ubezpieczeń Społecznych), który byłby właściwy zgodnie z przepisami obowiązującymi przed wprowadzeniem zmiany ustawodawczej przyznającej tę właściwość Izbie Dyscyplinarnej.
Rozpoznawane dziś na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN sprawy zapoczątkowane zostały pozwami sędziów Sądu Najwyższego Krzysztofa Cesarza i Andrzeja Siuchnińskiego. W pozwach sędziowie domagali się ustalenia, że stosunek służbowy sędziego w stanie czynnym, istniejący w dniu 3 lipca 2018 r. między każdym z powodów a Sądem Najwyższym, nie wygasł z dniem 4 lipca 2018 r., lecz trwał nadal.