W czerwcu 2018 roku upubliczniony został przez Stowarzyszenie Prokuratorów Lex Super Omnia raport pt. „Dobra zmiana w prokuraturze”, który przedstawiał stan prokuratury po 2-letnim okresie jej funkcjonowania w strukturze władzy wykonawczej, a przede wszystkim prezentował charakter i rozmiar przebudowy kadrowej, jej cel oraz wynikające z tego konsekwencje zarówno dla samej instytucji jak i społeczeństwa.
W dokumencie tym szczegółowo omówiono pogarszające się wyniki statystyczne, odbiegające w sposób zdecydowany od osiąganych w czasach niezależnej prokuratury. Przede wszystkim obnażono faktyczną intencję reformy prokuratury, która bez wątpienia ukierunkowana była na instytucjonalne przejęcie prokuratury w celu wykorzystywania jej w bieżącej walce
politycznej.
Raport stał się wielkim sukcesem Stowarzyszenia, mimo iż jego przygotowanie łączyło się z wieloma trudnościami w pozyskiwaniu danych i informacji, a także dużym nakładem pracy. Był pierwszym dokumentem prezentującym w sposób kompleksowy konsekwencje tzw. „dobrej zmiany” w prokuraturze, która z instytucji mającej stać na straży prawa i strzec praworządności uczyniła
narzędzie w rękach rządzących do realizacji ich partykularnych interesów partyjnych.
Stowarzyszenie Prokuratorów Lex Super Omnia mając na względzie wszystkie przedstawione uwarunkowania zdecydowało o kontynuowaniu oceny funkcjonowania tzw. „dobrej zmiany” w prokuraturze. W efekcie powstał kolejny dokument zatytułowany „Królowie życia w prokuraturze dobrej zmiany”, który przedstawia negatywne konsekwencje działalności prokuratury w sferze realizacji przez nią merytorycznych zadań, jak również ujawnia szereg patologicznych wręcz sytuacji związanych głównie z polityką kadrową stanowiącą fundament tzw. reformy prokuratury.
Wyodrębniono grupę prokuratorów pozostających w układzie towarzysko – koleżeńskim, skupionych wokół aktualnego kierownictwa prokuratury, wiernych i lojalnych, którzy zastąpili na stanowiskach kierowniczych prokuratorów niezależnych, doświadczonych i kompetentnych, z charakterem.
Dla osiągnięcia tego celu zniesiono kadencyjność na stanowiskach kierowniczych i konkursy na wyższe stanowiska służbowe, by móc dowolnie awansować bardzo młodych, ambitnych, ale często bez większego doświadczenia zawodowego prokuratorów.
W tym kontekście przypomina się slogan ukuty przez Władimira Iljicza Uljanowa (Lenina) – chętnie potem powtarzany przez Stalina – „kadry decydują o wszystkim”, który w obecnej sytuacji politycznej zyskuje na znaczeniu i wadze.